Korwin-Mikke: nie walczmy z globalnym ociepleniem, z niego są same korzyści
Poseł Konfederacji Janusz Korwin-Mikke uważa, że Polska powinna pójść w ślad USA i wypowiedzieć porozumienie klimatyczne z Paryża. Zdaniem polityka globalne ocieplenie przyniesie same korzyści.
Jak podała w środę PAP, wypowiedzi Korwin-Mikkego padły na konferencji prasowej w Katowicach. Polityk Konfederacji przypomniał, że USA rozpoczęły proces wychodzenia z porozumienia klimatycznego, w myśl którego państwa mają ograniczać emisję dwutlenku węgla do atmosfery. Zdaniem Korwin-Mikkego Polska “jako sojusznik Stanów Zjednoczonych” powinna “moralnie” wesprzeć Donalda Trumpa, który zdecydował o wyjściu z porozumienia i także je wypowiedzieć.
Poseł Konfederacji wyraził opinię, że pozbycie się obciążeń wynikających z porozumienia klimatycznego przyniesie Polsce, a szczególnie śląskiemu górnictwu, ogromne korzyści. Jego zdaniem korzyści ma przynieść także samo globalne ocieplenie, więc walka z nim nie ma sensu. Korwin-Mikke mówił, że temperatura na Ziemi zaczęła ocieplać się “mniej więcej 500 lat” temu i stało się to bez udziału przemysłu. Według niego temperatura była wówczas o 5 stopni niższa i “Bałtyk wtedy zamarzał zimą, śniegi zakrywały chałupy po dachy”. Przewidywał, że ocieplenie klimatu potrwa jeszcze około 200 lat “dzięki czemu będzie można budować zimą, zniknie bezrobocie, roztopią się lody Arktyki, będzie można statkiem płynąć z Nowej Ziemi do Kanady, będzie o wiele, wiele lepiej”. W opinii Korwin-Mikkego z globalnego ocieplenia “są same korzyści”.
Jak dodawał, dzięki temu pozbędziemy się “ohydnego śniegu, przez który ludzie umierają, ślizgają się, łamią nogi”. Przekonywał, że bez śniegu można żyć, jako przykład przywołując Brazylię.
Zagrożenia wskazywane w związku z globalnym ociepleniem polityk Konfederacji nazwał “kompletną bzdurą”. W jego opinii za walką z ociepleniem klimatu stoją “macherzy”, którzy handlują nadwyżkami CO2. “My chcemy zepsuć im ten interes” – mówił.
CZYTAJ TAKŻE: Korwin-Mikke: PiS jest amerykańską agenturą
Kresy.pl / PAP
Trzeba przyznać,że niektóre tezy Pana Janusza są, delikatnie mówiąc, karkołomne.
Zagrożenie globalnym ociepleniem ma być pretekstem i usprawiedliwić potrzebę utworzenia globalnego zarządzania tym problemem. Ma być to furtka którą wejdzie niepodlegająca jakiejkolwiek demokratycznej kontroli instytucja globalnego rządu. Kolejna odsłona scenariusza wg NWO.