Wiceprzewodniczących ChRL Han Zheng powiedział w poniedziałek, że ma nadzieję, że Chiny i USA spotkają się w połowie drogi i wdrożą ustalenia osiągnięte przez przywódców dwóch państw na Bali.

Podczas spotkania z sekretarza stanu USA Antony’ego Blinkena z zastępcą przywódcy Chińskiej Republiki Ludowej ten drugi wyraził nadzieję, że obie strony podejmą praktyczne działania, stworzą sprzyjające warunki i zrobią więcej, aby zwiększyć zrozumienie, wzajemne zaufanie i wzajemnie korzystną współpracę, zrelacjonował we wtorek chiński nadawca publiczny.

Han Zheng uznał, że można chnąć Chiny-USA do porozumienia, a ich relacje z powrotem na zdrowe i stabilne tory, z korzyścią zarówno dla krajów, jak i świata.

Zapewniał on szefa amerykańskiej dyplomacji, że rozwój Chin jest raczej szansą niż wyzwaniem, raczej zyskiem niż ryzykiem dla Stanów Zjednoczonych, a obie strony mają wszelkie powody, aby osiągnąć wspólny sukces i wspólny dobrobyt.

Twierdził przy tym, że polityka Chin wobec USA pozostaje spójna i stabilna i zasadniczo kieruje się zasadami wzajemnego szacunku, pokojowego współistnienia i współpracy, w których wygrywają obie strony, sięgając po starą retorykę chińskiej dyplomacji sprzed gwałtownego pogorszenia wzajemnych relacji za czasów prezydenta Donalda Trumpa.

Ze swojej strony Blinken wyraził nadzieję, że Chiny odniosą sukces i będą nadal promować światowy wzrost gospodarczy, dodając, że liczy na wzmocnienie komunikacji między Waszyngtonem a Pekinem i zarządzanie różnicami interesów.

W drugim roku swoich rządów wojnę handlową z Chinami rozpoczął były prezydent Donald Trump. Polityk ten postawił sobie za cel szerokiego przerwania relacji handlowych z Chińczykami oraz wykluczania ich łańcuchów produkcji. Na kolejne chińskie sektory nakładano cła.

Trumpowi nie udało się doprowadzić do szerokiego przerwania więzi handlowych. Nastomiast celniejsze były uderzenie w chiński sektor wysokich technologii.

Amerykański wymiar sprawiedliwości doprowadził w grudniu 2019 roku do aresztowania w Kanadzie Meng Wanzhou, wiceprezes i dyrektor finansowej Huawei, a zarazem córki założyciela Huawei, firmy będącej największym chińskim producentem sprzętu telekomunikacyjnego. Amerykańskie władze wywierają naciski na władze innych państw, a nawet na własnych obywateli, aby nie korzystali ze sprzętu Huawei.

W maju 2020 r. Departament Handlu USA wpisał Huawei na „czarną listę” firm, które muszą występować o specjalne zezwolenie na nabywanie nowoczesnych technologii z USA choć następnie zawiesił wykonywanie tej decyzji na trzy miesiące. Spowodowało to decyzję takich potentatów branży telekomunikacyjnej i elektronicznej jak Google, Intel, Qualcomm, Xilinx i Broadcom o zakończeniu współpracy z chińską spółką. Odprężenie przyniosła tegoroczna wizyta szefa amerykańskiej dyplomacji Antony’ego Blinkena w ChRL, który mówił właśnie o stabilizacji relacji dwustronnych. W sierpniu państwa uzgodniły utworzenie grupy kontaktowej do spraw handlu mającej rozwiązywać kwestie sporne.
china.org.cn/kresy.pl
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply