Członek redakcji i publicysta portalu Kresy.pl Karol Kaźmierczak znalazł się wśród ekspertów zaproszonych na posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu by przedstawić ocenę sytuacji międzynarodowej.

Kaźmierczak został zgłoszony jako ekspert na środowe posiedzenie Komisji Spraw Zagranicznych z rekomendacji posła Konfederacji Wolności i Niepodległość Krystiana Kamińskiego. Każdy klub i koło parlamentarne miały możliwości zaproszenia jednego eksperta, którego obserwacje i oceny uznały za przydatne dla posłów w pełnieniu ich funkcji. Obok Kaźmierczaka wystąpili także rekomendowany przez Prawo i Sprawiedliwość były członek gabinetu ministra spraw zagranicznych Przemysław Żurawski vel Grajewski, zaproszony przez parlamentarzystów Koalicji Obywatelskiej były doradca do spraw międzynarodowych prezydenta Komorowskiego prof. Roman Kuźniar, zgłoszony przez Polskie Stronnictwo Ludowe były urzędnik rządowy i ambasador dr Jerzy Marek Nowakowski oraz z ramienia koalicyjnego klubu partii lewicowych dr Jakub Sypniewki.

W swoim wystąpieniu Kaźmierczak stwierdził, że obóz rządzący Polską, jego politycy i zaplecze, postrzega stosunki międzynarodowe w schematyczny i anachroniczny sposób prowadząc politykę zagraniczną tak jakby wciąż trwała całkowita hegemonia globalna Stanów Zjednoczonych lub tak jakby stosunki te były organizowane całkowicie przez konflikt USA i Rosji, jak w czasach “zimnej wojny”. Redaktor Kresy.pl uznał, że hegemonia amerykańska kruszeje i potwierdzeniem tego jest między innymi radykalna, a w niektórych swoich posunięciach, takich jak zamach na irańskiego generała Kasema Sulejmaniego, wręcz awanturnicza polityka administracji Donalda Trumpa. Kaźmierczak uznał tę politykę w kontekście sytuacji na Bliskim Wschodzie za destabilizującą i wywołującą zagrożenia dla państw europejskich w tym dla Polski.

Kaźmierczak podkreślił również, że bezprecedensowy wzrost potęgi Chińskiej Republiki Ludowej, która już urosła do rangi globalnego supermocarstwa równorzędnego ze Stanami Zjednoczonymi stwarza nowy globalny układ sił. Pogarszająca się sytuacja finansowa USA dodatkowo już powoduje “imperialne przeciągnięcie” polityki Waszyngtonu czyli konieczność redukcji globalnego zaangażowania w obliczu kurczeniu się zasobów i słabnięcia mechanizmów amerykańskich wpływów, w tym projekcji siły militarnej. W kontekście ogłoszonego jeszcze przez administrację Baracka Obamy zwrotu na Pacyfik, którą to politykę administracja Donalda Trumpa tylko nasiliła, Kaźmierczak zdecydowanie krytykował politykę rządu PiS czynienia z Polski amerykańskiego protektoratu i szukania gwarancji polskiego bezpieczeństwa wyłącznie w Waszyngtonie. Polityka amerykańska może bowiem przyjąć postać, typowej dla historycznych mocarstw morskich, polityki offshore balancing czyli wycofania się z większości regionów na światowy ocean i próby realizacji części interesów poprzez elastyczne, zmienne sprzymierzanie się z jednymi mocarstwami w Eurazji przeciw drugim.

Kaźmierczak, krytykował więc także “żyrowanie” antychińskiej polityki USA, czego przejawy dostrzegł między innymi w wymierzonej w koncern Huawei deklaracji wiceprezydenta USA Mike’a Pence’a i premiera Mateusza Morawickiego. Jak ocenił publicysta naszego portalu taka polityka może prowadzić do utraty przez Polskę szans na szybszą bo tańszą modernizację we współpracy z Chińczykami. Kaźmierczak zwrócił uwagę, że Węgry choć mają trzykrotnie mniejszą gospodarkę od Polski zdołały przyciągną inwestycje chińskie na łączną sumę czterokrotnie wyższą niż wartość inwestycji w naszym państwie.

Ekspert przedstawiał także wagę ChRL w odniesieniu do Rosji. Kaźmierczak uważał, że Chiny, utrzymujące wiele związków z Rosją są graczem, który może, jeśli dostrzeże w tym swojej interesy, mitygować agresywną politykę Moskwy. Co ważne Pekin może ją powstrzymywać poprzez wpływy polityczne i ekonomiczne jakie już w tej chwili wywiera na Rosję, a nie metodami militarnego konfliktu i eskalacji jakie mogą stosować wobec Rosjan USA.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Kaźmierczak namawiał też by postrzegać wrogą Polsce politykę Federacji Rosyjskiej we właściwym kontekście. Ocenił, że w kategoriach geopolitycznych Rosja “jest w głębokiej defensywie” a jej agresywne posunięcia mają charakter ograniczony. “Poza aneksją Krymu Rosja Putina nie zrobiła w Gruzji w 2008 roku i na Ukrainie w 2014 roku niczego czego nie zrobiłaby Rosja w stanie rozkładu, Rosja Jelcyna w Mołdawii – wzięła niewielki zastaw terytorialny po to aby utrzymać te państwa, które są położone między zachodnimi systemami integracyjnymi a nią samą, w roli bufora”. Zarówno środki wojskowe jak i legitymacja ideologiczna rosyjskich interwencji świadczy według eksperta Konfederacji o ich ograniczonym charakterze.

Jak podsumował Kaźmierczak polityka wasalizmu wobec USA skazuje Polskę na izolację w Europie, nawet w naszym regionie, bo żadne z państw Grupy Wyszehradzkiej nie prowadzi polityki wschodniej podobnej do Polski. Branie na siebie roli amerykańskiego “kordonu sanitarnego” wobec Rosji grozi eskalacją konfliktu w naszym regionie, a eskalacja ta może mieć dla Polski tragiczne skutki nawet w przypadku zwycięstwa USA. Kaźmierczak apelował o politykę wielowektorową zamiast “polityki protektoratu, polityki wasalizmu, polityki uzależniania się od jednego aktora”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W drugiej części, odpowiadając na pytania posłów, ekspert Konfederacji sugerował by nie postrzegać konfliktów w regionie Bliskiego Wschodu jako konfliktu jednolitych bloków amerykańskiego i rosyjskiego oraz mówił o sytuacji w Unii Europejskie oraz przewidywanym przez niego maleniu znaczenia organizacji międzynarodowych.

youtube.com/Kresy.pl

 

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Gena
    Gena :

    odkąd żyję cały czas słyszę, ze Rosja jest w upadku i regresie a widzę, że była już w trudniejszych sytuacjach niż teraz. I co dalej jak już zniszczycie Rosję? za kogo weźmiecie się dalej?

    • KazimierzS
      KazimierzS :

      Od 1620 do 1795 – Polska upadała przez 175 lat.
      Regres mocarstw rzadko jest szybki i spektakularny. A już mocarstw światowych, jak dzisiaj Rosji czy Wielkiej Brytanii, a kiedyś np Cesarstwa Rzymskiego – potrafi trwać wiele setek lat.