Pieniądze przyznanie w środę w formie pożyczki Ukrainie, będą wypłacane w dwóch transzach w zależności od podjęcia przez Kijów działań oczekiwanych przez Unię.

W marcu Komisja Europejska zaproponowała miliard euro pomocy Ukrainie, która miała zostać przeznaczona na stabilizację ekonomiczną i reformy strukturalne. Dzisiaj pożyczka została zaakceptowana przez Parlament Europejski.

PE uzależnił pożyczki od wdrożenia przez Ukrainę konkretnych reform gospodarczych. Europosłowie chcą, Parlament Europejski, Rada i Komisja wydały wspólne oświadczenie w dotyczące warunków politycznych, które Ukraina ma spełnić, aby otrzymać środki. PE ma zastrzeżenia co do tempa reform i walki z korupcją w tym kraju.

ZOBACZ TAKŻE: Unia Europejska nie wypłaci Ukrainie obiecanych 600 mln euro

Celem tej pomocy jest uczynienie kraju bardziej stabilnym gospodarczo. Istnieją solidne podstawy, aby pieniądze służyły temu celowi. Ukraina musi również podjąć radykalne działania w celu zwalczania korupcji, zanim środki zostaną przekazane – powiedział sprawozdawca w tej sprawie, europoseł PO Jarosław Wałęsa.

Europarlamentarzyści chcą, aby na Ukrainę przestrzegano mechanizmów demokratycznych, w tym wielopartyjnego systemu parlamentarnego, oraz zasad państwa prawa i praw człowieka. W oświadczeniu zastrzeżono, że pomoc musi przyczynić się do ograniczenia ubóstwa i do tworzenia miejsc pracy na Ukrainie.

Europarlament chce także aby pożyczki były uzależnione od postępów Ukrainy w walce z korupcją, w tym od stworzenia sądu antykorupcyjnego, zgodnie z zaleceniami Komisji Weneckiej Rady Europy.

Komisja i Europejska Służba Działań Zewnętrznych mają sprawdzać, czy Ukraina spełnia te warunki brzegowe. Jeśli nie zostaną one spełnione, Komisja powinna tymczasowo zawiesić lub anulować wypłatę – stwierdzili posłowie do PE.

Kresy.pl / interia.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply