Amerykański strategiczny samolot rozpoznawczy E-8C Joint STARS przeprowadził nocną misję nad Ukrainą, w pobliżu granic z Rosją i Białorusią. Była to pierwsza tego rodzaju sytuacja.

W nocy z piątku na sobotę nad Ukrainą realizował misję amerykański samolot rozpoznania pola walki i dowodzenia Northrop Grumman E-8C Joint STARS (Joint Strike Target Attack Radar System), oznaczony jako RedEye6.

Lot samolotu można było obserwować w serwisie FlightRadar24. Komentatorzy i analitycy zwracali uwagę na to, że samolot pojawił się nad Ukrainą w środku nocy, po północy czasu lokalnego. Podkreślano, że to bardzo rzadka sytuacja, a nawet, że to pierwszy raz, gdy E-8 prowadził nocną misję nad Ukrainą.

Maszyna operowała w północnej części Ukrainy, nad obwodami czernihowskim i sumskim, graniczącymi z Rosją i Białorusią. Z wykresu loty wynika, że odbywał się on w niedalekiej odległości od granicy.

Zdaniem obserwatorów, celem lotu była obserwacja sytuacji w rejonie na północ od granic Ukrainy. To m.in. tam, na terytorium Rosji i Białorusi, gromadzą się się rosyjskie wojska. Przypuszczalnie, misja polegała na weryfikacji doniesień wywiadowczych o ruchach wojsk, prowadzonych pod osłoną nocy. Później, po kilku godzinach, samolot odleciał na zachód, nad Polskę.

Przypomnijmy, że to już kolejna misja strategicznego samolotu rozpoznawczego typu E-8C JSTARS nad Ukrainą w ostatnim czasie. O poprzedniej informowaliśmy na początku stycznia br., dotyczyło to lotu z 27 grudnia. Wojsko USA potwierdziło, że samolot znalazł się w przestrzeni powietrznej Ukrainy za zgodą jej władz. Podkreślono, że nie wykonał on lotu na terenami kontrolowanymi przez siły prorosyjskie w obwodach ługańskim i donieckim. Był to pierwszy lot takiej maszyny nad Ukrainą.

JSTARS to strategiczny samolot rozpoznawczy zbudowany na bazie Boeinga 707-300. Zajmuje się on monitoringiem ruchu jednostek lądowych za pomocą systemu radarowego. Może on obserwować powierzchnię nawet 50 tys. kilometrów kwadratowych, przy użyciu stacji radiolokacyjnej pracującej w sektorze do 120 stopni, o zasięgu około 250 km.

Po raz pierwszy JSTARS zostały użyte w 1991 roku podczas operacji Pustynna Burza. Obecnie jednak Siły Powietrzne USA chcą wycofywać ten system m.in. w związku z wysokimi kosztami eksploatacji.

Czytaj także: Dwa rosyjskie Tu-22M3 na patrolu nad Białorusią

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply