Dowodzona przez USA koalicja ogłosiła w piątek rozpoczęcie wycofywania wojsk z Syrii – podała agencja AFP powołując się na oficjalnego przedstawiciela sztabu operacji “Inherent Resolve”, pułkownika Seana Ryana.
Ryan potwierdził, że koalicja “przystąpiła do procedury wyjścia z Syrii”, jednak odmówił podania szczegółów harmonogramu, lokalizacji i ruchów wojsk z powodów bezpieczeństwa.
Agencja TASS powołując się na czwartkowe doniesienia CNN napisała, że USA już w poprzednich dniach zaczęły wycofywać sprzęt wojskowy z Syrii. W ciągu kilku dni wywieziono pierwszą partię “naziemnego sprzętu wojskowego”. Według tych doniesień oczekuje się, że siły USA najpierw wycofają się z północnej części kraju.
Jak pisze AFP, rozpoczęcie wycofywania wojsk potwierdziło także Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka. Według jego szefa Abdela Rahmana w czwartek bazę wojskową w Rmelan w północno-wschodniej Syrii opuściło 150 amerykańskich żołnierzy, około 10 wozów opancerzonych i pewna ilość ciężkiego sprzętu.
Przypomnijmy, że 19. grudnia ub. roku prezydent USA Donald Trump ogłosił niespodziewanie, że Amerykanie wycofają swoje wojska z Syrii. Jak napisał na Twitterze, jedynym powodem, dla którego wyrażał zgodę na pozostawanie wojsk USA w Syrii była konieczność zniszczenia ISIS, a jego zdaniem warunek ten został spełniony. Pod koniec grudnia senator Lindsey Graham po rozmowie z Trumpem zasugerował, że Pentagon dostał więcej czasu na wyjście z Syrii niż początkowo zapowiadane 30 dni. Na początku stycznia br. doradca do spraw bezpieczeństwa narodowego John Bolton powiedział podczas wizyty w Izraelu, że proces wycofania Amerykanów z Syrii nie będzie natychmiastowy i że muszą zostać spełnione określone warunki – resztki Państwa Islamskiego muszą zostać pokonane a Turcja dać gwarancję, iż nie uderzy w kurdyjskich bojowników sprzymierzonych ze Stanami Zjednoczonymi w Syrii.
Kresy.pl / AFP / TASS
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!