Nie będzie małżeństw jednopłciowych w Rumunii

Rumuńskie społeczeństwo nie jest gotowe na przyznanie homoseksualistom praw zgodnych z orzeczeniem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC), stwierdził w czwartek późnym wieczorem lewicowy premier Marcel Ciolacu.

Jak przekazała agencja prasowa Reuters, rumuńskie społeczeństwo nie jest gotowe na przyznanie homoseksualistom praw zgodnych z orzeczeniem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka (ETPC), stwierdził w czwartek późnym wieczorem lewicowy premier Marcel Ciolacu.

W maju Europejski Trybunał Praw Człowieka orzekł, że Rumunia nie egzekwowała praw par tej samej płci, odmawiając uznania ich związków.

Zapytany, czy Rumunia wykona orzeczenie, Ciolacu powiedział radiu Europa FM, że „rumuńskie społeczeństwo nie jest w tej chwili gotowe na decyzję. Nie jest to jeden z moich priorytetów i… nie sądzę, że Rumunia jest gotowa”.

„Nie jestem osobą zamkniętą, mam… znajomych w związkach z mężczyzną, nie mam z tym problemu, mówię teraz z punktu widzenia premiera”.

Przypomnijmy, 17 listopada 2023 roku Ministerstwo Sprawiedliwości Rosji skierowało do sądu wniosek o uznanie „międzynarodowego ruchu społecznego LGBT” za ekstremistyczny.

Choć wniosek nie odnosi się do żadnej konkretnej, sformalizowanej organizacji zdaniem Ministerstwa Sprawiedliwości działalność ruchu LGBT ujawniła „różne oznaki i przejawy orientacji ekstremistycznej, w tym podżeganie do nienawiści społecznej i religijnej”. Postępowanie w sprawie wniosku sąd rozpocznie 30 listopada, podał portal Sibir.Realii. Będzie się ono odbywać za drzwiami zamkniętymi.

Portal, będący częścią amerykańskiego Radia Wolna Europa, twierdzi, że zgodnie z rosyjską ustawą o stowarzyszeniach publicznych, aby uznać organizację za faktycznie istniejącą, wymagane są trzy kryteria. Pierwsza to odbycie zgromadzenia założycielskiego, druga to zatwierdzenie statutu, trzecia to wybór organów zarządzających. Brak takich podstaw dla podmiotu określonego mianem „ruchu LGBT”.

Jednak sądy już wcześniej wpisywały na listę organizacji ekstremistycznych nieformalne zjawiska społeczne. Tak było w przypadku “ruchu Columbine”, echa głośnej masakry w szkole w USA, czy młodzieżowej subkutlury AUE.

Kresy.pl/Reuters

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply