Indyjski łazik badawczy opuścił już lądownik i wyjechał na powierzchnię Księżyca. Daje to nadzieję na powodzenie badań tego dotychczas niezbadanego rejonu ziemskiego satelity.

„Łazik Ch-3 zjechał z lądownika, a Indie wybrały się na spacer po Księżycu!” – Al Jazeera przekazała oświadczenie Indyjskiej Organizacji Badań Kosmicznych (ISRO) opublikowane w czwartek rano. Tym samym można sądzić, że piewsza sonda na południowym biegunie księżyka zrealizuje pomyślnie swoje zadanie po tym, gdy w środę nawiązała kontakt z centrum kontroli.

Zgodnie z planem łazik księżycowy Pragyan, wyposażony w różnorodny sprzęt badawczy, opuści platformę i rozpocznie analizę chemiczną powierzchni naturalnego satelity Ziemi. Misja księżycowego łazika o wadze 20 kg przewidziana jest na 14 ziemskich dni.

Indie mają więc nadzieje, że znaczne kwoty jakie wyasgnowali na przeprowadzenie misji nie pójdą na marce. Jak podlicza Al Jazeera budżet projektu około 6,15 miliarda rupii indyjskich (74,58 miliona dolarów).

Do kosztów indyjskiego podboju kosmosu należy doliczyć i pierwszą misję. Poprzednią próba wysłania lądownika i łazika na Księżyc została podjęta w 2019 roku w ramach misji Chandrayaan-2. Hindusom udało się wówczas wejść na orbitę okołoksiężycową, jednak z powodu powstałych problemów komunikacyjnych specjaliści nie mogli skorygować lądowania modułu, który oddzielił się od stacji międzyplanetarnej i rozbił się on na powierzchni Księżyca. Orbiter misji Chandrayaan-2 pozostał na orbicie i nadal zbiera dane naukowe na temat naturalnego satelity Ziemi.

W środę lądowanie oglądały w telewizji mieszkańcy z wszystkich zakątków kraju. Samą transmisję na żywo na serwisie YouTube obejrzało ponad siedem milionów osób.

Praktycznie jednocześnie z Hindusami swoją sondę – Łunę-25 wysłali Rosjnie. Ona także miała badać obszar południowego bieguna. Jednak rozbiła się w niedzielę.

Południowy biegun Księżyca jest szczególnie interesujący dla naukowców, którzy uważają, że stale zacienione kratery polarne mogą zawierać zamarzniętą wodę w skałach, którą przyszli odkrywcy mogliby przekształcić w powietrze i paliwo rakietowe.

aljazeera.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply