To nie była spokojna noc; było wiele prób przełamania polsko-białoruskiej granicy. Wszyscy ci, którzy się przedarli, zostali zatrzymani – oświadczył szef MON Mariusz Błaszczak w środę. Skomentował w ten sposób wtorkowe przedarcie się dwóch dużych grup imigrantów przez polską granicę. Z kolei poranne doniesienia Polsat News wskazywały, że nadal trwają poszukiwania kilkudziesięciu osób.

To nie była spokojna noc, rzeczywiście było wiele prób przełamania polskiej granicy. Z tego, co usłyszałem, z meldunków dowództwa Wojska Polskiego (…) i z tego, co możemy się zapoznać z komunikatów Straży Granicznej, wszyscy ci, którzy się przedarli, zostali zatrzymani – powiedział minister cytowany przez PAP. Do sprawy odniósł się także wiceminister spraw wewnętrznych Maciej Wąsik. “Noc w Kuźnicy spokojna, bezpiecznie także w Białowieży i pod Krynkami, gdzie nasze służby zatrzymały wszystkich migrantow, którym udało się przejść przez pierwsza linię patroli. Migranci trafili tam, gdzie ich pobyt jest legalny” – napisał na Twitterze wiceminister. Z kolei poranne doniesienia Polsat News wskazywały, że nadal trwają poszukiwania kilkudziesięciu osób.

“Teraz trochę inaczej wygląda sposób działania, ze strony tych, którzy atakują polską granicę. O ile dwa dni temu mieliśmy jedną, dużą grupę skoncentrowaną niedaleko Kuźnicy Białostockiej i tam była (…) próba sforsowania granicy, o tyle teraz mamy do czynienia z mniejszymi grupami, choć licznymi, które równolegle, w kilku miejscach atakują polską granicę” – zaznaczył minister obrony narodowej.

We wtorek wieczorem do sprawy odniosła się także policja na Twitterze. “Chodziło o te osoby, które zostały zatrzymane” – napisała policja na Twitterze. Opublikowano zdjęcie zatrzymanych obcokrajowców siedzących na ziemi i otoczonych przez funkcjonariuszy.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

We wtorek wieczorem Polskie Radio Białystok podało, że „dwie bardzo liczne grupy imigrantów przedostały się do Polski z terytorium Białorusi”.

Rzeczniczka podlaskiego oddziału Straży Granicznej major Katarzyna Zdanowicz powiedziała, że w obu przypadkach doszło do siłowego forsowania ogrodzeń.

Komenda Główna Policji poinformowała we wtorek wieczorem na Twitterze, że ogrodzenie graniczne w miejscu, w którym doszło do masowej i agresywnej próby przekroczenia granicy pomiędzy Polską a Białorusią, jest już odbudowane przez Wojsko Polskie.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W poniedziałek na Twitterze pojawiły się nagrania przedstawiające rekordową grupę nielegalnych imigrantów, którzy idą w kierunku granicy z Polską. „Grupa migrantów znajduje się obecnie w okolicach Kuźnicy” – podał MON na Twitterze. Do wpisu dołączono nagranie. Później miały miejsce siłowe próby forsowania granicy przez wspomnianą grupę.

Białoruski przywódca Aleksandr Łukaszenko udzielił we wtorek wywiadu redaktorowi naczelnemu rosyjskiego magazynu „Nacionalnaja oborona”, w którym przyznał, że napływ migrantów do Europy jest procederem opanowanym przez zorganizowaną przestępczość. Zaprzeczał jednak, że białoruskie służby biorą w nim udział.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Przypomnijmy, że we wtorek szef MSZ Rosji, Siergiej Ławrow publicznie oświadczył, że Unia Europejska mogłaby płacić Białorusi za zatrzymanie migrantów u siebie, podobnie jak wcześniej UE zgodziła się płacić Turcji.

Zobacz„Zatrzymać ludobójstwo na granicy”. Antypolska pikieta pod Ambasadą RP w Mińsku [+FOTO]

Jak informowaliśmy, według rzecznika Wojsk Obrony Terytorialnej, migranci po białoruskiej stronie uczestniczą w odprawach prowadzonych przez propagandystów. Z kolei rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych podał przykłady instrukcji dla migrantów, „jak wykorzystywać dzieci do prób forsowania granicy”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Przeczytaj: Tokarczuk i Ochojska krytykują działania Polski ws. napływu migrantów

Jak pisaliśmy, we wtorek Białoruś ostrzegła Polskę przed prowokacjami na granicy. „Chcemy z góry przestrzec stronę polską przed wykorzystywaniem jakichkolwiek prowokacji skierowanych przeciwko Republice Białorusi do usprawiedliwiania ewentualnych nielegalnych działań zbrojnych przeciwko pokrzywdzonym nieuzbrojonym ludziom, wśród których jest wiele nieletnich dzieci i kobiet” – oświadczyło we wtorek białoruskie MSZ.

pap / radio.lublin.pl / plsat.news.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply