Jak podało we wtorek wieczorem Polskie Radio Białystok, „dwie bardzo liczne grupy imigrantów przedostały się do Polski z terytorium Białorusi”.

Według informacji podanych przez Polskie Radio Białystok, „co najmniej kilkudziesięcioosobowe grupy cudzoziemców sforsowały ogrodzenia w okolicach Krynek i Białowieży”.

Stacja przytacza też informacje Straży Granicznej dotyczące tej sytuacji. Według polskich pograniczników, część tych osób udało się zawrócić do linii granicy z Białorusią. Kolejni są wciąż szukani przez funkcjonariuszy.

 

Rzeczniczka podlaskiego oddziału Straży Granicznej major Katarzyna Zdanowicz powiedziała, że w obu przypadkach doszło do siłowego forsowania ogrodzeń.

W rejonie obozu migrantów w okolicach Kuźnicy, sytuacja jest spokojniejsza. Według strony polskiej, po białoruskiej stronie jest co najmniej kilkaset osób. Polskie służby podają, że imigranci dostali dzisiaj od Białorusinów jedzenie. Zaznaczono też, że cudzoziemcy mają namioty, śpiwory, a wieczorem palą ogniska, żeby się ogrzać. Ciągle są też pilnowani przez białoruskie służby.

Przeczytaj: Tokarczuk i Ochojska krytykują działania Polski ws. napływu migrantów

Zobacz: „Zatrzymać ludobójstwo na granicy”. Antypolska pikieta pod Ambasadą RP w Mińsku [+FOTO]

Białoruski przywódca Aleksandr Łukaszenko udzielił we wtorek wywiadu redaktorowi naczelnemu rosyjskiego magazynu „Nacionalnaja oborona”, w którym przyznał, że napływ migrantów do Europy jest procederem opanowanym przez zorganizowaną przestępczość. Zaprzeczał jednak, że białoruskie służby biorą w nim udział.

Przypomnijmy, że we wtorek szef MSZ Rosji, Siergiej Ławrow publicznie oświadczył, że Unia Europejska mogłaby płacić Białorusi za zatrzymanie migrantów u siebie, podobnie jak wcześniej UE zgodziła się płacić Turcji.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jak informowaliśmy, według rzecznika Wojsk Obrony Terytorialnej, migranci po białoruskiej stronie uczestniczą w odprawach prowadzonych przez propagandystów. Z kolei rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych podał przykłady instrukcji dla migrantów, „jak wykorzystywać dzieci do prób forsowania granicy”.

Jak pisaliśmy, we wtorek Białoruś ostrzegła Polskę przed prowokacjami na granicy. „Chcemy z góry przestrzec stronę polską przed wykorzystywaniem jakichkolwiek prowokacji skierowanych przeciwko Republice Białorusi do usprawiedliwiania ewentualnych nielegalnych działań zbrojnych przeciwko pokrzywdzonym nieuzbrojonym ludziom, wśród których jest wiele nieletnich dzieci i kobiet” – oświadczyło we wtorek białoruskie MSZ.

Zobacz także: Strzały na granicy. Białoruś boi się odwrócenia sytuacji? [+VIDEO]

W poniedziałek na Twitterze pojawiły się nagrania przedstawiające rekordową grupę nielegalnych imigrantów, którzy idą w kierunku granicy z Polską. „Grupa migrantów znajduje się obecnie w okolicach Kuźnicy” – podał MON na Twitterze. Do wpisu dołączono nagranie. Później miały miejsce siłowe próby forsowania granicy przez wspomnianą grupę.

radio.bialystok.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply