Klub poselski Konfederacji zwrócił w środę uwagę, że Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar, podczas sprawowania funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich twierdził, że powoływanie władz mediów publicznych bez udziału KRRiT jest niezgodne z Konstytucją.
Klub poselski Konfederacji zwrócił w środę uwagę, że Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar, podczas sprawowania funkcji Rzecznika Praw Obywatelskich twierdził, że powoływanie władz mediów publicznych bez udziału Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji jest niezgodne z Konstytucją.
W Sejmie w trakcie nieformalnej debaty nt. awantury w TVP trafne pytanie postawił w swoim wniosku formalnym poseł @Wipler1978: zapytał czy minister sprawiedliwości @Adbodnar zmienił swoje stanowisko, bo za rządów PiS twierdził jako Rzecznik Praw Obywatelskich, że bez udziału…
— Krzysztof Bosak 🇵🇱 (@krzysztofbosak) December 20, 2023
Przypomnijmy, że w 2019 roku w opinii RPO o obsadzie kierowniczych stanowisk w TVP decydowała Rada Mediów Narodowych z pominięciem konstytucyjnego organu, jakim jest Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. “Dzieje się tak mimo wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który w 2016 r. uznał za niekonstytucyjne pozbawienie KRRiT udziału w powoływaniu i odwoływaniu władz TVP i Polskiego Radia – na rzecz nowej instytucji, RMN” – czytamy.
Prezydent Andrzej Duda opublikował w środę list do Premiera w sprawie mediów publicznych. “W związku z dzisiejszymi działaniami ministra kultury dotyczącymi mediów publicznych wzywam Pana Premiera i członków Rady Ministrów do respektowania polskiego porządku prawnego” – napisał. “Cała Rada Ministrów złożyła wobec mnie przysięgę, o której mowa w art. 151 Konstytucji, zobowiązując się w szczególności do dochowania wierności postanowieniom Konstytucji i innym prawom Rzeczypospolitej” – czytamy. “Cel polityczny nie może stanowić usprawiedliwienia dla łamania zasad konstytucyjnych i prawa” – dodał.
W środę Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego opublikował komunikat w sprawie odwołania prezesów publicznych mediów. “Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego jako organ wykonujący uprawnienia właścicielskie Skarbu Państwa, posiadającego 100% akcji w Spółkach, działając na podstawie przepisów Kodeksu spółek handlowych odwołał 19 grudnia 2023 roku dotychczasowych prezesów Zarządów Telewizji Polskiej S.A., Polskiego Radia S.A. i Polskiej Agencji Prasowej S.A. i Rady Nadzorcze. Minister powołał nowe Rady Nadzorcze ww. Spółek, które powołały nowe Zarządy Spółek” – podano na platformie X. Nie wskazano jednak żadnych nazwisk.
“Konieczność tego rodzaju działań oraz uzasadnienie wyznaczyła uchwała Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej z dnia 19 grudnia 2023 roku w sprawie przywrócenia ładu prawnego oraz bezstronności i rzetelności mediów publicznych oraz Polskie Agencji Prasowej” – stwierdzono w oświadczeniu resortu.
“Decyzja o odwołaniu dotychczasowych władz i powołaniu nowych została podjęta na Walnych Zgromadzeniach Akcjonariuszy przez właściciela Spółek, reprezentowanego przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, któremu przysługuje pełna autonomia w zakresie podejmowania takich decyzji” – dodano.
Ministerstwo argumentuje, że “zabezpieczenie wydane przez Trybunał Konstytucyjny Julii Przyłębskiej w dniu 14 grudnia 2023 roku, zgodnie z pisemnym stanowiskiem wydanym przez Prokuratorię Generalną Skarbu Państwa jako organu, który reprezentuje od strony prawnej interesy Skarbu Państwa, jest prawnie bezskuteczne i w żaden sposób nie wiąże ani Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego ani nowych Zarządów czy Rad Nadzorczych Spółek”.
Na jednym z nagrań widać, jak prawnik Piotr Zemła informuje protestujących w gmachu Telewizji Polskiej przedstawicieli TVP oraz posłów Prawa i Sprawiedliwości o objęciu funkcji przewodniczącego rady nadzorczej spółki. Protestujący w odpowiedzi oświadczyli, że jego powołanie jest nielegalne, ponieważ ma tutaj zastosowanie ustawa szczegółowa o Radzie Mediów Narodowych.
Tak wygląda przejęcie niezależnych mediów. Piotr Zemło przewodniczący rady nadzorczej – nominat Bartłomieja Sienkiewicza. pic.twitter.com/7V4rj1DrGp
— Sebastian Łukaszewicz 🇵🇱 (@S_Lukaszewicz) December 20, 2023
Na kolejnym video, upublicznionym przez posła Sebastiana Łukaszewicza widać przepychankę, do której doszło przy wejściu do gabinetu dotychczasowego prezesa TVP.
Kresy.pl
Bodnar kompromituje się coraz bardziej, podobnie jak Hołownia. Początki były bardzo ciekawe i obiecujące, ale jest jak zwykle.
Bodnar jak Hołownia zmienia zdanie w zależnosci od sytuacji,czyli punkt widzenia zależy u nich od puntu siedzenia.I to ma byc minister sprawiedliwości.