Według marynarki wojennej Ukrainy w niedziele rano na Morzu Czarnym znajdowały się cztery rosyjskie okręty rakietowe. Jeden znajdował się na Morzu Śródziemnym.
„Według stanu na 08:00 11 lutego na Morzu Czarnym znajduje się 14 okrętów wroga, w tym cztery nosiciele rakiet manewrujących kalibr, w ogólna salwa [tych okrętów to] do 32 rakiet, jeden okręt wroga na Morzu Azowskim, dwa okręty wroga na Morzu Śródziemnym, w tym jeden nosiciel rakiet manewrujących kalibr, w sumie salwa [tego okrętu] składająca się z maksymalnie osiem rakiet” – głosi oświadczenie ukraińskiej marynarki wojennej.
Przytaczająca oświadczenie ukraińska agencja Intefax odnotowała, że w ciągu wcześniejszej doby “w interesie Rosji” przez Cieśninę Kerczeńską na Morze Azowskie przepłynęły 22 statki, z czego jeden przypłynął spoza Morza Czarnego przez Cieśninę Bosfor, zaś na Morze Czarne przepłynęło z Morza Azowskiego sześć statków, z czego jeden kontynuował rejs w kierunku Cieśniny Bosfor.
Na początku wojny rosyjsko-ukraińskiej, Moskwie udało się przejąć kontrolę nad Morzem Czarnym do tego stopnia, że zablokowało to morski eksport Ukraińców. Pierwszy jej podważeniem były wycofanie się rosyjskiego garnizonu z Wyspy Węży, który znajdował się pod ostrzałem ukraińskich rakiet i dronów.
Używając między innymi dostarczanych przez państwa zachonie pocisków rakietowych, a także operując dzięki wykonywanemu przez amerykańskie satelity zwiadowi na bieżąco siłom ukraińskim udało się zniszczyć lub uszkodzić około 20 proc. okrętów Floty Czarnomorskiej.
W lipcu 2022 r. zawarte zostało porozumienie między Rosją, Ukrainą, ONZ i Turcją na temat kontrolowanego przez Rosjan wznowienie eksportu ukraińskiego zboża przez Morze Czarne.
W listopadzie umowa została przedłużona o 120 dni. Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Rosja z końcem października ogłosiła wycofanie się z porozumień i groziła przywróceniem blokady morskiej ekportu ukraińskiego zboża. Stało się tak na skutek ataku dronów na port w okupowanym przez Rosjan Sewastopolu na Krymie. Rosyjski resort obrony twierdził, że za atakiem stali „specjaliści brytyjskiej marynarki wojennej”. Jakiś czas temu Moskwa oskarżyła Zachód o sabotowanie porozumienia.
W maju strona rosyjska po raz kolejny zgodziła się na przedłużenie obowiązywania Czarnomorskiej Inicjatywy Zbożowej choć i wtedy nie obyło się bez wahań. W poniedziałek rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow ogłosił wstrzymanie wykonywania umów przez Rosję.
Niemniej obecnie ukraińskie statki poruszają się już wzdłuż zachodniego wybrzeża akwenu.
interfax.com.ua/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!