Rosja zaaprobowała przedłużenie umów w ramach Czarnomowskiej Inicjatywy Zbożowej. Tym razem na krótszy okres, w którym Ukraińcy będą mogli eksportować swoje płody rolne drogą morską.
O zgodzie Moskwy na przedłużenie umów poinformowała rzecznik rosyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych Maria Zacharowa. „Potwierdzamy oświadczenie prezydenta Turcji o dwumiesięcznym przedłużeniu Czarnomorskiej Inicjatywy, dając tym samym szansę nie w słowach, ale w czynach pomocy w zapewnieniu światowego bezpieczeństwa żywnościowego – przede wszystkim pomocy krajom najbardziej potrzebującym” – slowa Zacharowej zacytowała w środę agencja informacyjna Interfax.
“Przy tym nasze pryncypielne oceny porozumień mińskich od 22 czerwca nie zmieniły się i nieprawidłości w ich realizacji powinny być maksymalnie szybko poprawione” – podkreśliła rzecznik rosyjskiej dyplomacji.
Wcześniej, w środę prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zadeklarował, że umowy Czarnomorskiej Inicjatywy Zbożowej zostały przedłużone o kolejne dwa miesiące. Początkowo zawierano jest na okres trzech miesięcy.
Czarnomorska Inicjatywa Zbożowa, to pakiet porozumień podpisany przez Rosję z ONZ i Turcja, a także osobno przez Ukrainę z tymi dwoma partnerami, w lipcu ubiegłego roku. Porozumienia stworzyły bezpieczny korytarz umożliwiający eksport zboża z ukraińskich portów zablokowanych wcześniej przez rosyjską marynarkę wojenną.
W listopadzie umowa została przedłużona o 120 dni. Nie obyło się jednak bez kontrowersji. Rosja z końcem października ogłosiła wycofanie się z porozumień i groziła przywróceniem blokady morskiej ekportu ukraińskiego zboża. Stało się tak na skutek ataku dronów na port w okupowanym przez Rosjan Sewastopolu na Krymie. Rosyjski resort obrony twierdził, że za atakiem stali „specjaliści brytyjskiej marynarki wojennej”. Jakiś czas temu Moskwa oskarżyła Zachód o sabotowanie porozumienia.
Alternatywą dla eksportu morskiego jest eksport drogą lądową, zwłaszcza przez Polskę, lub do Rumunii i Bułgarii. Jednak prowadzi to do zalewania rynków tych państw zboże ukraińskim co już wywołało problemy ze zbytem u miejscowych rolników.
interfax.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!