Armeńskie systemy Tor i Osa, azerski dron Bayraktar TB2 zniszczone tuż przed zawieszeniem broni w Górskim Karabachu [+VIDEO]

Niedługo przed podpisaniem zawieszenia broni w Górskim Karabachu, Azerbejdżan poinformował o zniszczeniu armeńskich rakietowych systemów przeciwlotniczych Osa i Tor-M2KM. Ormianie pokazali z kolei zdjęcia zestrzelonego drona Bayraktar TB2.

Jeszcze przed podpisaniem porozumienia ws. zawieszenia broni w Górskim Karabachu, obie strony konfliktu informowały o istotnych stratach, jakie sobie wzajemnie zadały.

W niedzielę 8 listopada rzeczniczka ministerstwa obrony Armenii poinformowała o zestrzeleniu przez Ormian kolejnego tureckiego drona rozpoznawczo-uderzeniowego Bayraktar TB2, wykorzystywanego przez siły Azerbejdżanu. Miało to miejsce dzień przed tym, jak ogłoszono podpisanie porozumienia o zawieszeniu broni w Górskim Karabachu.

Strona armeńska zamieściła też fotografie mające przedstawiać zestrzelonego bezzałogowca.

Dzień później Ministerstwo Obrony Azerbejdżanu poinformowało o zniszczeniu w dniu 9 listopada po południu armeńskiego rakietowego systemu przeciwlotniczego Tor-M2KM w Xocavənd / Martuni, miejscowości we wschodniej części Górskiego Karabachu. Azerowie twierdzili, że system ten był umieszczony między prywatnymi domami i że został zniszczony przez precyzyjny ogień oddziałów azerskich.

Według nagrania zamieszczonego przez stronę azerską, armeński zestaw Tor-M2KM został namierzony przez dron rozpoznawczy. Co ciekawe, system przeciwlotniczy, mimo aktywnego radaru, nie widzi go. Dron śledził go kawałek aż do miejsca bazowania, po czym został on zniszczony przy pomocy uzbrojenia precyzyjnego – najpierw amunicji krążącej IAI Harop (dwa trafienia w odstępie czasu), a potem najpewniej rakiety kierowanej.

Ukraiński portal Defense Express podaje, powołując się na własne źródła, że system przeciwlotniczy został wykryty przez bezzałogowiec Bayraktar TB2, który pomagał naprowadzać precyzyjne środki rażenia na cel. Serwis podaje również, że w ciągu 43 dni konfliktu drony tego typ zniszczyły łącznie 976 celów, których łączna wartość szacowana jest na 1,9 mld dolarów.

Przeczytaj: Ukraińskie i proazerbejdżańskie serwisy promują rzekomo wysoką skuteczność tureckich dronów w Górskim Karabachu

Ponadto, w poniedziałek zniszczony został też kolejny armeński rakietowy zestaw przeciwlotniczy Osa. On również zlokalizowany był w rejonie Xocavənd / Martuni i podobnie jak w poprzednim przypadku miał włączony radar.

Zobacz: Siły Azerbejdżanu opublikowały nagranie z trafienia w armeńskie systemy S-300 [+VIDEO]

Czytaj także: Prezydent Azerbejdżanu: zniszczyliśmy już cztery armeńskie systemy przeciwlotnicze S-300 [+VIDEO]

Zmodyfikowany system przeciwlotniczy 9K331MKM czyli Tor-M2KM to nowa wersja tego rosyjskiego systemu. Zaczęto ją projektować w 2011 roku, a w 2013 roku zaprezentowano prototyp na podwoziu produkcji indyjskiego przedsiębiorstwa Tata. Każdy kompleks składa się z autonomicznego modułu bojowego 9A331 MK-1 i rakietowego modułu przeciwlotniczego 9M334 z czterema kierowanymi rakietami 9M9331. System jest w stanie wykryć cele na dystansie do 32 km i jednorazowo ostrzelać cztery z nich z odległości do 15, lecące na wysokości do 10 km.

W grudniu 2019 roku władze Armenii poinformowały o zakupie partii systemów Tor-M2KM na samobieżnym podwoziu kołowym KamAZ-63501 8×8.

Przypomnijmy, że na kilka godzin przed ogłoszeniem zawarcia porozumienia ws. zawieszenia broni w Górskim Karabachu, w sieci pojawiło się nagranie najprawdopodobniej przedstawiające użycie bojowe systemów Iskander przez Armenię.

Jak poinformowaliśmy, po podpisaniu w czwartek odpowiedniego dekretu przez prezydenta Władimira Putina, do Górskiego Karabachu zostało wysłanych 1960 żołnierzy.

Rozlokowanie w na części Górskiego Karabachu sił pokojowych złożonych z Rosjan jest efektem podpisania w poniedziałek wieczorem porozumienia rozejmowego przez Armenię, Azerbejdżan i Rosję. Wygasiło ono eskalację zbrojną w postaci pełnowymiarowej wojny jaka wybuchła w regionie 27 września. Turcja oficjalnie wspiera Azerbejdżan politycznie i zbrojąc jego armię w drony odgrywające dużą rolę na karabaskim froncie. Nieoficjalnie Turcja werbuje też i wysyła do Azerbejdżanu setki syryjskich islamistów mających walczyć z Ormianami. Azerbejdżanie zajęli już całą strefę buforową na południu i z tego kierunku wdzierają się do właściwego Górskiego Karabachu.

Czytaj także: Do Górskiego Karabachu wkraczają rosyjskie oddziały

defence-ua.com / mod.gov.az / Facebook / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply