Polski przemysł obronny dostarczy Siłom Zbrojnym RP ponad 1000 rakiet CAMM ER oraz ponad 100 wyrzutni w ramach programu Narew – poinformował szef MON Mariusz Błaszczak. Zaznaczył, że umowa PGZ z MBDA obejmuje szeroki transfer technologii, umożliwiający produkcję w Polsce.

We wtorek minister obrony Mariusz Błaszczak zamieścił na platformie X wpis z informacją o zawarciu umowy przemysłowej przez Polską Grupę Zbrojeniową i koncern zbrojeniowy MBDA. Dotyczy ona dostarczenia polskiej armii ponad 1000 rakiet CAMM ER oraz 100 wyrzutni w ramach programu systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew.

„Dziś PGZ i MBDA zawarły kolejną umowę przemysłową w programie Narew, w wyniku której polski przemysł obronny dostarczy Siłom Zbrojnym RP ponad 1000 rakiet CAMM ER oraz ponad 100 wyrzutni. Jej wartość przekracza 4 mld funtów (ok. 16 mld złotych)” – poinformował szef MON.

„Umowa obejmuje również szeroki transfer technologii, zapewniający produkcję rakiet i wyrzutni w Polsce” – dodał Błaszczak.

Przeczytaj: Szef MON zatwierdził umowy ws. rozbudowy programu NAREW

Na początku listopada br. Polska Grupa Zbrojeniowa i MBDA UK Limited podpisały porozumienie o współpracy. Dotyczy to projektowania, rozwoju i produkcji pocisków rakietowych Future Common Missile – CAMM-MR. Chodzi o pociski rakietowe, które w przyszłości umożliwią przekształcenie baterii systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew i tzw. Małej Narwi „w odpowiednik, mający część zdolności systemu Patriot za pomocą wyłącznie kontenerów startowych kompatybilnych z obecnymi wyrzutniami”.

Program NAREW jest częścią II fazy programu obrony powietrznej „Wisła”. Zdaniem ekspertów, jest on jednym z największych programów rozbudowy polskiej armii w ostatnich latach.

Zgodnie z „Planem modernizacji technicznej” polski system obrony powietrznej o nazwie „Tarcza Polski” ma się składać z trzech zasadniczych poziomów. Pierwszy, najniższy, mają tworzyć systemy rakietowo-artyleryjskie bardzo krótkiego zasięgu (do 5 kilometrów) Pilica. Drugi poziom to systemy rakietowe krótkiego zasięgu (do 25 kilometrów) Narew, a trzeci – systemy Wisła, czyli zestawy rakietowe średniego zasięgu, zdolne do rażenia celów na dystansie około 100 kilometrów.

Dwa lata temu, na początku września 2021 roku, minister obrony zatwierdził umowę na budowę systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew, złożonego z 23 zestawów po 6 wyrzutni. Zapowiadano wówczas, że umowy wykonawcze mają zostać zrealizowane do 2023 roku. Z kolei pierwsze strzelanie zaplanowano na 2026 rok.

Dodajmy, że według informacji części mediów, zasadnicze uzbrojenie ma stanowić 1,5 tys. pocisków PAC-3 MSE. Całość ma być dostosowana do współpracy z IBCS, czyli zintegrowaną siecią kontroli ognia. Z kolei Agencja Uzbrojenia podała, że trzonem ma być “ponad tysiąc pocisków rakietowych CAMM-ER”.

Dodajmy, że jesienią 2021 roku ministrowie obrony Polski i Wielkiej Brytanii podpisali list intencyjny, dotyczący współpracy przy budowie pocisków CAMM, wraz z transferem technologii. Pociski te, jak wówczas podawano, są głównym faworytem w ramach programu Narew. We wrześniu 2021 r. informowaliśmy, że koncern MBDA oferuje Polsce „bezprecedensowy transfer technologii”, umożliwiający wytwarzanie rakiety CAMM dla systemu obrony powietrznej krótkiego zasięgu Narew w zakładzie w naszym kraju oraz „samodzielne wykorzystywanie systemu”.

Podstawowe komponenty zestawu Narew to m.in.: pojazdy specjalne, kabiny operacyjne i kabiny kierowania walką, mobilne węzły łączności, sensory optoelektroniczne, rakiety oraz wyrzutnie rakiet, a także samochody transporotowo-załadowcze. Ponadto, zastosowane zostaną radary będące przedmiotem projektów rozwojowych współfinansowanych w NCBR. Należą do nich: radar wielofunkcyjny kierowania ogniem „Sajna”, radar wstępnego wykrywania celów P-18PL i radary pasywnej lokacji PET/PCL.

Podstawowym zadaniem systemu Narew będzie zapewnienie osłony wojskom i obiektom w obszarze prowadzonych działań oraz bazom lotniczym. Będzie również uzupełnieniem systemu rakietowego systemu obrony powietrznej średniego zasięgu Wisła. System Narew będzie przeznaczony przede wszystkim do zwalczania pilotowanych środków napadu powietrznego, rakiet samosterujących oraz bezzałogowych statków powietrznych na małych wysokościach. Ma stać się znaczącym elementem systemu antydostępowego A2/AD (Anti-Access/Area Denial).

W maju 2022 roku Agencja Uzbrojenia podała, że dostawy rakietowych systemów obrony powietrznej Patriot/IBCS w ramach II fazy programu Wisła przewidywane są w latach 2026-2028 – podała Agencja Uzbrojenia.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply