W wypowiedzi dla TVP1 wicepremier Jarosław Gowin podliczył miesięczny koszt przeciwepidemicznej blokady gospodarki ale też nie wykluczył kolejnych ograniczeń.
Gowin zadeklarował, że rząd Prawa i Sprawiedliwości chce uniknąć generalnej kwarantanny łączącej się z zablokowaniem znacznej części działalności gospodarczej bowiem koszty takiego środka zapobiegawczego są ogromne. “Zamknięcie polskiej gospodarki na miesiąc kosztowałoby nas wszystkich blisko 100 mld zł” – słowa wicepremiera przytoczył w czwartek portal Moeny.pl.
Gowin zadeklarował, że rząd chce uniknąć generalnej kwarantanny i przyszykowane są kolejne projekty rozporządzeń wprowadzających dalsze ograniczenia. “Najwięcej zakażeń powstaje w kontaktach domowych. Należy spodziewać się jeszcze bardziej drastycznego ograniczenia kontaktów międzyludzkich i towarzyskich.” – zadeklarował wicepremier.
Stwierdził on jednak, że jeśli te kolejne środki nie zadziałają wtedy rząd doprowadzi do zamknięcia gospodarki i generalnej kwarantanny.
“Zamknięte kluby fitness, gastronomia, hotele – proszę zwrócić uwagę, że takie same rozwiązania są wprowadzane w kolejnych krajach Europy i świata. Co do handlu, sprawa sklepów meblowych jest jeszcze otwarta, to sprawa ważnej dla polski branży” – powiedział Gowin, stwierdzając, że salony meblowe mogą zostać otwarte o ile zarządzający nimi wypracują “pewne standardy sanitarne”. Jako przykład takiego standardu wicepremier wskazał przyjęcie reguły przyjmowania jednego klienta na 20 m kw. powierzchni handlowej.
Czytaj także: Promienie UV-C niszczą koronawirusa
money.pl/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!