Wizyta nowego prezydenta Litwy w Polsce – rozmowy z najwyższymi przedstawicielami władz RP

Podczas wizyty w Polsce, prezydent RL Gitanas Nauseda spotkał się z Prezydentem i Premierem RP, Marszałkami Sejmu i Senatu, a także z prezesem PiS. Rozmowy dotyczyły głównie współpracy dwustronnej i w ramach UE, a także rozwoju infrastruktury. Według oficjalnych relacji, kwestie dotyczące Polaków z Litwy były wyraźnie w tle i podnoszono je tylko podczas niektórych spotkań, w tym z inicjatywy Nausedy.

Zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami, we wtorek nowy prezydent Republiki Litewskiej Gitanas Nauseda złożył wizytę w Polsce. Była to jego pierwsza oficjalna podróż zagraniczna.

Przeczytaj: Nausėda zaprzysiężony na prezydenta Litwy

Nauseda najpierw spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą. Obaj rozmawiali najpierw w cztery oczy, a potem w ramach delegacji obu krajów.

 

– Wizyta Prezydenta Litwy to dla nas ważny znak przyjaźni – powiedział prezydent Duda podczas wspólnej konferencji prasowej. Jak poinformowano, rozmowy obu prezydentów dotyczyły współpracy w ramach Unii Europejskiej, a także państw tzw. Trójmorza i rozwoju infrastruktury pomiędzy Polską a Litwą. Andrzej Duda wymienił w tym kontekście takie inwestycje transportowe, jak Rail Baltica, Via Carpatia i Via Baltica.

Polski Prezydent relacjonował również, że rozmawiano o trwającej już budowie interkonektora gazowego pomiędzy Polską a Litwą. W kwestii bezpieczeństwa energetycznego poruszono zarówno temat przesyłu gazu pomiędzy dwoma państwami, jak i energii elektrycznej. Duda wspomniał też o Polakach z Litwy, dziękując im za to, że w znacznej licznie oddali głosy na Nausedę.

– Cieszę się, że pan Prezydent również zwraca na to uwagę, bo to jest również ważne, jeśli chodzi o sytuację Polaków mieszkających na Litwie, obywateli Litwy, o kwestie ich praw. Wierzę, że również i w tym zakresie będziemy z panem Prezydentem dobrze współpracowali – powiedział Duda. Poinformował też, że zaprosił Prezydenta Litwy na obchody 80. rocznicy wybuchu II wojny światowej, na co ten odpowiedział pozytywnie.

Nauseda podczas spotkania powiedział, że rozmawiał z Dudą głównie o bezpieczeństwie obu krajów i wzajemnej pomocy w dziedzinie obrony. Wyraził względem Polski wdzięczność za zaangażowanie polskich żołnierzy w ćwiczenia obronne na Litwie i ochronę przestrzeni powietrznej państw bałtyckich.

– Jestem jednak przekonany, że najbardziej wzmacniają stosunki – to wspólne cele. Jeden z nich to ściślejsza współpraca z USA. Oba kraje chcą, aby siły amerykańskie bardziej zaangażowały się w naszą obronę – powiedział podczas spotkania Nausėda, którego jednym z kluczowych priorytetów polityki zagranicznej jest zaangażowanie USA w obronę Polski i Litwy. Podkreślał też znaczenie wspólnych projektów infrastrukturalnych.

– Podczas naszej wizyty nie tylko nawiązaliśmy przyjazną osobistą relację z prezydentem, ale także omówiliśmy, jak jeszcze bardziej wzmocnić dwustronną współpracę w dziedzinie obronności, energetyki i gospodarki. Bliski dialog z Polską ma dla nas znaczenie strategiczne nie tylko ze względu na historię, ale także ze względu na przyszłość Litwy. W dążeniu do idei państwa opiekuńczego za jeden z głównych akcentów uważamy bezpieczeństwo, dlatego bliskie stosunki między Litwą a Polską są niezbędne do tego, aby zrealizować tę wizję – mówił litewski prezydent.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
 

“Nauseda sam wspomniało kwestii Polaków na Litwie”

Na pytanie PAP ws. problemów polskiej mniejszości na Litwie i o oczekiwania strony polskiej w tej kwestii polski prezydent zaznaczył, że podczas spotkania to Nauseda sam wspomniał o tych kwestiach. Zdaniem Dudy to „jednoznacznie świadczy o tym, że jest otwarty na rozmowy w tej sprawie”. Dodał, że jest propozycja powrotu do prac wspólnego prezydenckiego komitetu z udziałem ekspertów, co jego zdaniem jest doprą zapowiedzią na przyszłość. – Natomiast co się uda zrealizować, i co będzie mogło zostać przyjęte, to przyszłość pokaże. Tyle mogę ze swojej strony powiedzieć – podsumował Andrzej Duda.

Nausėda wypowiadał się w tej kwestii raczej mniej entuzjastycznie. Powiedział, że nie może obiecać, iż Litwa zezwoli na oryginalną pisownię polskich nazwisk w litewskich dokumentach osobowych, czego od lat domagają się Polacy na Litwie.

– Sytuacja nie jest prosta, ponieważ w Sejmie Republiki Litewskiej są obecnie ponoć trzy stanowiska w tej kwestii [faktycznie dwa – red.], nie ma wspólnego konsensusu i prawdopodobnie żaden prezydent w demokratycznym państwie na świecie nie mógłby nakłaniać Sejm do głosowania w ten czy inny sposób – tłumaczył swoją postawę prezydent RL. Dodał przy tym, że „mniejszości narodowe na Litwie są nie problemem, a bogactwem”, które pomaga pielęgnować przyjazne stosunki z Polską.

Obecnie w litewskim parlamencie są zgłoszone dwa projekty ws. oryginalnej pisowni nazwisk w litewskich dokumentach osobowych: jeden zezwala na oryginalną pisownię na głównej stronie paszportu, drugi przewiduje możliwość zapisu na dalszych stronach dokumentu. Podczas kampanii wyborczej Nauseda wyraźnie optował za tym drugim rozwiązaniem i nie zgadzał się na pisownię oryginalną na stronie głównej.

Spotkanie z Marszałkami Sejmu i Senatu

We wtorek prezydent Litwy spotkał się też z Marszałkami Sejmu i Senatu na dwóch osobnych spotkania. Podczas rozmowy z Markiem Kuchcińskim, z udziałem wiceszefa Polsko-Litewskiej Grupy Parlamentarnej, posła Grzegorza Janika i szefowej Kancelarii Sejmu Agnieszki Kaczmarskiej, poruszano głównie temat współpracy Polski i Litwy, w tym w na forum UE. Kolejny raz rozmawiano na temat rozwoju infrastruktura regionu i umacniania więzi transportowych między Polską i Litwą. Wśród innych tematów były m.in. współpraca gospodarcza oraz bezpieczeństwo i obronność. Brak oficjalnych informacji, czy marszałek Sejmu poruszył kwestie dotyczące polskiej mniejszości na Litwie.

Z kolei spotkanie Nausedy z marszałkiem Senatu Stanisławem Karczewskim dotyczyło relacji polsko-litewskich i tego „co łączy oba państwa”, jak podano w relacji na stronie Senatu RP. Poruszono tematy wspólnych projektach infrastrukturalnych i energetycznych oraz polityki wschodniej.

Prezydent Litwy podkreślił, że stosunki polsko-litewskie układają się bardzo dobrze i mogą być jeszcze lepsze. Wyraził też zadowolenie ze spotkań z najważniejszymi polskimi politykami, z którymi mógł omówić kwestie polityczne, gospodarcze, kulturalne, by te relacje bilateralne układały się jeszcze lepiej. Z kolei Karczewski wyraził satysfakcję „z intensywnego, w ostatnim czasie dialogu politycznego polsko-litewskiego” i zaznaczył, że tylko rozmowy prowadzą do rozwiązania problemów. Wyraził zadowolenie, że rządy Polski i Litwy przywiązują tak wielką wagę do bezpieczeństwa Europy Środkowej, gdyż, jak podkreślił „to fundament, by w obliczu imperialnej polityki Rosji dążyć do zachowania pokoju”.

Marszałek Senatu chwalił też współpracę z przewodniczącym litewskiego Sejmu Victorasem Pranckietisem i zaznaczył, że Polska docenia współpracę z Litwą  w sferze wspierania euroatlantyckich aspiracji Ukrainy, Gruzji, Mołdawii. Karczewski wyraził też zadowolenie  ze współpracy z Litwą w zakresie połączeń infrastrukturalnych i budowania bezpieczeństwa energetycznego, podobnie jak Nauseda. Litewski prezydent dodał przy tym, że litewskie społeczeństwo jest zaniepokojone budową elektrowni atomowej w Ostrowcu na Białorusi, kilkadziesiąt kilometrów od Wilna, co władze litewskie uznają za „projekt polityczny, którego inicjatorem jest Rosja”. Wyraził przy tym zadowolenie ze wzmocnienia wschodniej flanki NATO i decyzji o zwiększeniu kontyngentu amerykańskich żołnierzy stacjonujących w Polsce. Brak oficjalnych informacji, czy marszałek Senatu poruszył kwestie dotyczące polskiej mniejszości na Litwie.

Nauseda spotkał się też z premierem Mateuszem Morawieckim, a także prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Relacje strony polskiej ze spotkania z premierem były dość lakoniczne. Wiadomo, że zostały omówione m.in. kwestie dwustronne, w szczególności dotyczące współpracy gospodarczej, bieżące tematy z agendy UE oraz sprawy z zakresu regionalnej infrastruktury energetycznej i transportowej.

Rzeczniczka PiS Anita Czerwińska napisała na Twitterze, że spotkanie Nauseda-Kaczyński dotyczyło „relacji polsko-litewskich oraz spraw Polaków na Litwie”. Nie podano jednak bliższych szczegółów dotyczących spotkania.

L24.lt/ prezydent.pl / sejm.pl / senat.gov.pl / premier.gov.pl/ twitter.com / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. mariusz67
    mariusz67 :

    Od dawien dawna III RP pozostawia losy Polaków Kresowych w rękach państw, które obecnie posiadają te terytoria. Na Ukrainie i Białorusi nasi Rodacy, mimo dużej liczebności, nie posiadają większej siły, zresztą to sami giedroyciowcy/michniowcy/gieremkowcy przyczynili się do spadku znaczenia Polaków w tych krajach, stosując rożne metody dzielenia i osłabiania. Na tym tle tylko Polacy na Litwie wyróżniają się świetnym zorganizowaniem i autentycznymi sukcesami – mają radnych, merów, posłów, przedstawicieli w Brukseli, są w koalicjach samorządowych i rządowych – ale to wszystko osiągnęli własną pracą, determinacją i mądrym kierownictwem (szczególne wzmocnienie nastąpiło przy Waldemarze Tomaszewskim), rozwijając swoje organizacje jak np. ZPL i AWPL-ZCHR. A władze III RP albo stoją z boku, albo wprost przeszkadzają (fundacja “ścigania” kresowiaków, fatalna obecna ambasador w Wilnie itp.). Mimo wszystko trzymam kciuki za Wilniuków!!!

  2. mariusz67
    mariusz67 :

    Litewska agencja ELTA opublikowała ranking zaufania osób publicznych na Litwie, uwzględniający polityków.
    Wśród osób obdarzanych zaufaniem społeczeństwa na wysokiej pozycji uplasował się lider AWPL-ZChR Waldemar Tomaszewski, który w tym zestawieniu zanotował w ostatnich miesiącach bardzo znaczący skok. Ponadto zdystansował wiele znanych nazwisk, m.in. byłych premierów Butkeviciusa i Kubiliusa, mera Wilna Simasiusa, czy samego Vytautasa Landsbergisa.
    Warto też zauważyć, że nazwisko Tomaszewskiego w ogóle nie znalazło się w zestawieniu osób najmniej lubianych, w którym z kolei jest mnóstwo czołowych litewskich polityków ze wszystkich partii.
    Ten wysoki stopień zaufania społecznego jest doskonałym miernikiem pokazującym, że Tomaszewski w trudnym i gorącym czasie wyborczym (od marca do czerwca na Litwie były wybory samorządowe, prezydenckie i europejskie) bardzo pozytywnie zapisał się w pamięci mieszkańców, którzy docenili jego uczciwość, pryncypialność, zaangażowanie w polepszenie warunków życia ludności kraju.