Wicepremier Ukrainy Pawło Rozenko odbył w piątek spotkanie z wicepremierem i ministrem kultury Piotrem Glińskim w Warszawie.

Po spotkaniu z wicepremierem Glińskim Rozenko oświadczył, że rozmawiano na temat pamięci historycznej i jej wpływu na stosunki polsko-ukraińskie. W tym kontekście, aby umożliwić naszym naukowcom, naszym przedstawicielom NGOsów, kontynuację ich współpracy w zakresie polityki historycznej – oświadczył ukraiński polityk.

My jako przedstawiciele władz ukraińskich będziemy bronić praw naszych obywateli za granicami naszego państwa, m.in. na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Podkreśliliśmy w trakcie dzisiejszych rozmów, że i prezydent Ukrainy, i Rada Najwyższa Ukrainy i ukraiński rząd po uchwaleniu przez polski parlament i podpisaniu przez prezydenta RP zmian w ustawie o Instytucie Pamięci Narodowej zachowali zimną krew i było zrównoważone stanowisko władz ukraińskich. Nie było żadnych tzw. lustrzanych kroków, które by prowadziły do dalszej konfrontacji – stwierdził ukraiński wicepremier.

ZOBACZ TAKŻE: Prof. Osadczy: wątpliwości prezydenta ws. ustawy o IPN są niezrozumiałe – to efekt presji ze strony Ukrainy

Oczywiście nie mogliśmy nie zwrócić uwagi w trakcie dzisiejszych rozmów na zmiany w nowelizacji ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej, które zostały uchwalone w Polsce. Te zmiany mogą, a zwłaszcza ich interpretacja, spowodować zaostrzenie stosunków w zakresie negowania i podważania praw Ukraińców, którzy pracują w Polsce, ich praw społecznych, ich praw obywatelskich – podkreślił Rozenko.

To także może wpłynąć na stosunek i sytuację obywateli mieszkających na Ukrainie. Wyraziliśmy zaniepokojenie i zakłopotanie zaistniałą sytuacją. Strona polska pozostaje przy swoim stanowisku, wytłumaczyła je i zdajemy sobie sprawę, rozumiemy, że prezydent Rzeczpospolitej Polskiej zwrócił się do Trybunału Konstytucyjnego, żeby ten rozstrzygnął pewne kontrowersyjne kwestie, które znalazły się w wyżej wspomnianej ustawie – stwierdził ukraiński wicepremier.

Rozmowy ze stroną ukraińską będą kontynuowane. Zostałem zaproszony do Kijowa na następną turę rozmów; udam się do Kijowa na spotkanie z wicepremierem Rozenką – oświadczył po rozmowach wicepremier Gliński.

Kresy.pl / forsal.pl / onet.pl

7 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. muniek1982
    muniek1982 :

    Więc nie ma wyjścia Ukraińcy nie mogą ingerować w Polskie prawo więc jak są przeciwni prawodawstwu kraju do którego przyjeżdżają nie mogą jego władzom narzucać by je pod nich zmieniali bo są tylko imigrantami nie obywatelami więc jedyne dla nich wyjście albo dziób na kłódkę albo do widzenia w ich kraju wcale nie respektuja praw mniejszości narodowych nie wspominając o imigrantach