Ukraińcy twierdzą, że odepchnęli rosyjskie siły w Bachmucie

Według strony ukraińskiej, w niektórych sektorach frontu w Bachmucie wojska rosyjskie wycofały się na odległość do dwóch kilometrów – przekazała agencja prasowa Ukrinform.

Jak poinformował Ukrinform, dowódca Wojsk Lądowych Sił Zbrojnych Ukrainy generał pułkownik Ołeksandr Syrski przekonywał w aplikacji Telegram, że w niektórych sektorach frontu w Bachmucie wojska rosyjskie wycofały się na odległość do dwóch kilometrów.

„Dzięki przemyślanej obronie na kierunku Bachmutu uzyskujemy efekty skutecznych działań naszych jednostek. W tym przeprowadzanie skutecznych kontrataków. W niektórych odcinkach frontu wróg nie wytrzymał naporu ukraińskich obrońców i wycofał się na odległość do 2 kilometrów” – powiedział Syrski.

Według niego to właśnie umiejętne prowadzenie operacji obronnej wyczerpało siły Wagnera i zmusiło do zastąpienia ich w niektórych rejonach słabo wyszkolonymi oddziałami regularnych wojsk Federacji Rosyjskiej, które zostały pokonane i wycofały się.

„Pomimo znacznej koncentracji wojsk i głośnych oświadczeń rosyjskich zbrodniarzy wojennych o zamiarze zajęcia Bachmutu do 9 maja, wrogowi nigdy nie udało się zdobyć ukraińskiego miasta. Nasze siły obronne niezawodnie utrzymują front i nie pozwalają wrogowi się ruszyć naprzód. Walka o Bachmut trwa” – powiedział.

Przypomnijmy, że Jewgienij Prigożyn powiedział w piątek, że jego siły opuszczą ukraińskie miasto Bachmut 10 maja.

„Oświadczam w imieniu bojowników Wagnera, w imieniu dowództwa Wagnera, że 10 maja 2023 roku jesteśmy zobowiązani przekazać pozycje w osadzie Bachmut jednostkom Ministerstwa Obrony i wycofać szczątki Wagnera do obozów logistycznych lizać nasze rany” – powiedział Prigożyn w oświadczeniu.

„Wyciągam jednostki Wagnera z Bachmutu, ponieważ przy braku amunicji są skazane na bezsensowną śmierć”.

Prigożyn wygłosił w piątek pełną przekleństw tyradę przeciwko rosyjskiemu dowództwu wojskowemu w związku z brakiem amunicji w mieście Bachmut na linii frontu.

„Brakuje nam 70% potrzebnej amunicji!” – mówi w filmie opublikowanym na Telegramie.

Świecąc małą latarką na zwłoki leżące w pobliżu linii frontu, Prigożyn twierdzi, że są to ofiary zaledwie jednego dnia walk.

„Szojgu, Gierasimow, gdzie… jest amunicja?” – pyta Prigożyn, wzywając rosyjskiego ministra obrony Siergieja Szojgu i szefa rosyjskich sił zbrojnych gen. Walerija Gierasimowa.

„Krew jest wciąż świeża” — mówi, wskazując ciała za sobą. „Przybyli tutaj jako ochotnicy i umierają, abyście mogli siedzieć jak grube koty w swoich luksusowych biurach”.

„To są czyjś pieprzony ojciec i czyjś syn. A wy, skur**syny, którzy nie dostarczacie amunicji, suki, wasze wnętrzności zjedzą w piekle!” – krzyczy na filmie.

Kresy.pl/Ukrinform

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply