W sobotę doszło w Afganistanie do trzęsienia ziemi. Stopniowo spływają informacje o stratach. Wstępne dane mówią o wielu ofiarach ludzkich.

Według Europejsko-Śródziemnomorskiego Centrum Sejsmologicznego trzęsienie ziemi, którego epicentrum znajdowało się na terytorium Afganistanu osiągnęło siłę 6,2 stopnia w skali Richtera. Epicentrum znajdowało się 42 km na północny-zachód od miasta Herat, na głębokości około 10 km pod powierzchnią ziemi, podkreśliła informująca o zdarzeniu agencja TASS. W samym Heracie mieszka 600 tys. ludzi,

Kierowane przez talibów Ministerstwo do Spraw Walki z Klęskami Żywiołowymi oszacowało w niedzielę, że jak do tej pory stwierdzono 2053 ofiar śmiertelnych. Natomiast kolejnych 9240 osób odniosło obrażenia różnego stopnia.

Talibańskie władze oszacowały również, że zniszczeniu uległo co najmniej 1329 budynków mieszkalnych.

Według przedstawiciela Ministerstwa Informacji i Kultury w tymczasowym rządzie talibów, Abdula Wahida Rajana, sześć wiosek zostało całkowicie zniszczonych.

Jak zrelacjonował w niedzielę portal Onet ofiar może być więcej, bowiem wielu ludzi wciąż tkwi pod gruzami zawalnych budynków. Pisze o mieszkańcach Heratu próbujących w pośpiechu własnymi rękami rozgruzować miejsca zawaleń.

Sytuacja jest o tyle trudna, że temperatury spadają w Afganistanie w nocy do około 10 stopni Celsjusza, co tworzy problem dla ludzi, którzy właśnie stracili dach nad głową.

Leżący na styku dwóch płyt tektonicznych Afganistan jest miejscem częstych trzęsień ziemi. W czerwcu 2022 r. klęska żywiołowa miała miejsce w prowincjach Chost i Paktika. W wyniku trzęsienia ziemi o sile 5,9 w skali Richtera zginęło wówczas ponad 1000 osób.

tass.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply