W Rosji ma powstać specjalna, dwumiejscowa modyfikacja myśliwca Su-57, przeznaczona specjalnie do kontrolowania rojów ciężkich dronów bojowych „Łowca” (ros. Ochotnik).

O sprawie poinformowała agencja Tass, powołując się na źródło w rosyjskiej zbrojeniówce. „W celu kontrolowania zaawansowanych dronów Łowca (ros. Ochotnik), zostanie stworzony dwumiejscowy wariant Su-57, dla dowodzenia. Myśliwiec ten, który już jest opracowywany, miałby kontrolować około czterech dronów Łowca” – twierdzi źródło cytowane przez agencję.

Jak podano, do czasu publikacji nie uzyskano oficjalnego potwierdzenia tej informacji.

„Ochotnik” ma stać się pierwszym, ciężkim bezzalogowcem z funkcjami uderzeniowymi w rosyjskich siłach powietrznych. Według oficjalnych zapowiedzi strony rosyjskiej, ma operować w układzie sieciocentrycznym z myśliwcami 5. generacji Su-57. Drony te miałyby atakować cele naziemne i w powietrzu pod komendą pilota samolotu.

W grudniu ub. roku pisaliśmy, że Rosjanie testowali swój najnowszy, ciężki bezzałogowiec uderzeniowy typu „stealth”, S-70 „Ochotnik” („Łowca”) z imitacjami rakiet powietrze-powietrze, w wariancie myśliwca przechwytującego. Testy mają pozwolić na ocenę „połączenia awioniki bezzalogowca z systemami naprowadzania rakiet i wiodącym samolotem Su-57”. Informacja o testowaniu współpracy z Su-57 może świadczyć o tym, że dron ten przynajmniej częściowo może być w przyszłości wykorzystywany w roli „lojalnego skrzydłowego” dla takich maszyn załogowych.

S-70 „Łowca” to nowy, rosyjski ciężki dron uderzeniowy, opracowany przez Biuro Konstrukcyjne Suchoj, w typie tzw. latającego skrzydła. Posiada właściwości stealth. Masa startowa to 20 ton. Wyposażony jest w silnik odrzutowy, pozwalający na osiągnięcie prędkości około 1000 km/godz. Według informacji rosyjskiego resortu obrony, dron ten posiada powłokę antyradarową i urządzenia elektrooptyczne oraz radarowe służące do prowadzenia rozpoznania.

Pierwszy lot, trwający ponad 20 minut, odbył się na początku sierpnia ub. roku. Jak podaje agencja Tass, pod koniec września 2019 roku bezzałogowiec wykonał wspólny lot z nowym myśliwcem 5. generacji Su-57. Dron manewrował w powietrzu w trybie automatycznym na wysokości około 1,6 km. Lot trwał ponad 30 minut. Rosjanie chcą, żeby wszedł do służby w 2024 roku. W lutym br. poinformowano, że Rosjanie zbudują jeszcze trzy prototypy ciężkiego drona uderzeniowego S-70. Ich próby zakończą się najwcześniej w 2023 roku.

W czerwcu br. pisaliśmy, że najnowszy, ciężki rosyjski bezzałogowiec uderzeniowy typu „stealth”, S-70 Łowca, ma zostać ubezpieczony na łączną sumę ponad 20 mln dol. W rosyjskich mediach na tej podstawie szacuje się koszt takiego drona na ponad 14,5 mln dolarów, czyli ponad dwa razy więcej niż w przypadku amerykańskich RQ-170.

Su-57 to myśliwiec wielozadaniowy piątej generacji, przeznaczony do niszczenia wszelkiego rodzaju celów powietrznych, naziemnych i morskich. Charakteryzuje się technologią stealth z szerokim wykorzystaniem materiałów kompozytowych, jest zdolny do rozwijania ponaddźwiękowej prędkości przelotowej i jest wyposażony w najbardziej zaawansowany pokładowy sprzęt radioelektroniczny, w tym potężny komputer pokładowy, system radarowy i kilka innych innowacji, w szczególności uzbrojenie umieszczone wewnątrz kadłuba. Myśliwiec piątej generacji przeszedł pomyślnie testy bojowe w Syrii.

Czytaj także: Rosja oferuje klientom zagranicznym swoje myśliwce 5. generacji Su-57

Tass / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply