Według źródeł w rosyjskim resorcie obrony, przed końcem roku Rosja chce przeprowadzić jeszcze co najmniej trzy próbne odpalenia pocisku hipersonicznego Cyrkon, w tym na cele imitujące lotniskowce i strategiczną infrastrukturę lądową.

Jak informowaliśmy, we wtorek fregata rosyjskiej Floty Północnej „Admirał Gorszkow” wystrzeliła pocisk hipersoniczny Cyrkon, który przeleciał z prędkością powyżej Mach 8, sięgając pułapu 28 km i trafił bezpośrednio do celu morskiego w odległości 450 kilometrów. Prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że było to wielkie wydarzenie dla całego kraju.

W czwartek agencja TASS powołując się na źródła w rosyjskim resorcie obrony podała, że fregata „Admirał Gorszkow” z Floty Północnej przeprowadzi jeszcze trzy próbne odpalenia pocisków hipersonicznych Cyrkon. Zostaną one przeprowadzone do końca tego roku.

„W ramach trwających prób powietrznych pocisku hipersonicznego Cyrkon, trzy kolejne testowe odpalenia zostaną przeprowadzone przez fregatę Admirał Gorszkow. Najbliższe odpalenia odbędą się pod koniec października, na początku listopada” – cytuje jedno ze swoich źródeł TASS.

Drugie źródło potwierdziło tę informację, dodając, że wszystkie trzy próby odpalenia będą dotyczyły prawdziwych uderzeń na cele morskie i lądowe, „w tym imitujące lotniskowce i infrastrukturę strategiczną” przeciwnika. Producent rakiety odmówił skomentowania sprawy.

Przypomnijmy, że Rosja po raz pierwszy przeprowadziła testowe odpalenie pocisku hipersonicznego Cyrkon z fregaty Admirał Gorszkow w styczniu br. Wówczas część rosyjskich źródeł twierdziła, że pocisk przeleciał ponad 500 km. Już wówczas zapowiadano, że w bieżącym roku prowadzone będą dalsze testy, z wykorzystaniem jednostek morskich zdolnych do przenoszenia takiej broni. Zaznaczano, że po rozpoczną się też próbne odpalenia z okrętów podwodnych. Wcześnie informowaliśmy, że w przyszłości okręty podwodne Projektu 885 i 885M mają zostać wyposażone w pociski hipersoniczne Cyrkon. Obecnie Siewmasz buduje pięć takich okrętów.

W lutym 2019 roku w swoim orędziu prezydent Rosji Władimir Putin powiedział, że prace nad pociskiem hipersonicznym Cyrkon postępuje zgodnie z planem. Mówił, że rakieta ta potrafi rozwinąć prędkość Mach 9, a jej zasięg może przekraczać 1000 km. Putin dodał, że Cyrkon może atakować zarówno cele morskie, jak i lądowe. Wówczas mówił też, że są plany umieszczania tej broni na produkowanych seryjnie okrętach nawodnych i podwodnych, w tym na jednostkach dostosowanych do przenoszenia pocisków manewrujących Kalibr.

W listopadzie 2019 roku rosyjski wiceminister obrony Aleksiej Kriworuczko mówił, że są plany dotyczące rozmieszczenie pocisków Cyrkon na modernizowanej fregacie Marszałek Szaposznikow, a także na wielozadaniowym okręcie podwodnym projektu 949A Irkuck. Miesiąc później szef Zjednoczonej Korporacji Stoczniowej, Aleksiej Rachmanow powiedział, że możliwe będzie umieszczanie rakiet systemu Cyrkon na wszystkich rosyjskich okrętach wojennych nowych projektów.

Rosyjskie media podają, że pierwsze testy powietrzne systemu Cyrkon rozpoczęły się w 2015 roku. Do ich wystrzeliwania używane są uniwersalne wyrzutnie okrętowe 3S-14, wykorzystywane także do odpalania rakiet manewrujących Kalibr. Wyrzutnie tego typu instalowane są na fregatach Projektu 22350 i korwetach Projektu 20380.

Tass / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply