Rolnicy po spotkaniu z ministrem zawieszają protest w Medyce

Protestujący na przejściu granicznym z Ukrainą w Medyce rolnicy po rozmowach z ministrem rolnictwa zawieszają swój protest od niedzieli rano do początku stycznia 2024 roku. Mogą zrezygnować z kontynuowania akcji, jeśli premier obieca im na piśmie zrealizowanie ich postulatów.

W sobotę minister rolnictwa Czesław Siekierski spotkał się z rolnikami, od miesiąca protestującymi na przejściu granicznym w Medyce na Podkarpaciu. Po spotkaniu poinformowano, że uzgodniono zawieszenie protestu do początku stycznia 2024 roku.

„Rolnicy z “Podkarpackiej oszukanej wsi” od niedzieli zawieszą protest przed przejściem granicznym w Medyce” – poinformował Roman Kondrów. Lider „Podkarpackiej oszukanej wsi powiedział, że rolnicy zawieszą protest w niedzielę 24 grudnia od godziny 8:00 do 2 lub 3 stycznia przyszłego roku. Zaznaczył, że jeśli dostanie na piśmie deklarację od premiera Donalda Tuska, że ich postulaty zostaną spełnione, to wówczas prawdopodobnie protest nie zostanie wznowiony. Przypomnijmy, że rolnicy domagają się m.in. dopłat do kukurydzy, dodatkowych pieniędzy na kredyty płynnościowe oraz utrzymania w 2024 roku podatku rolnego na dotychczasowym poziomie.

Przeczytaj: Kułeba po rozmowie z Sikorskim: najważniejsze jest odblokowanie granicy

Minister Siekierski zapewnił, że ich postulaty zostaną spełnione, ale wymaga to czasu. Zapowiedział, że przedstawi rolnikom procedurę przyjęcie tych postulatów. Poinformował że w obecności premiera Tuska rozmawiał o nich z ministrem finansów „i jest akceptacja, jeśli chodzi o dopłaty do kukurydzy”.

„W tej sprawie jest już wniosek do KE o akceptację, są zarezerwowane pieniądze na dopłatę do kukurydzy” – powiedział szef resortu rolnictwa. Dodał też, że ustalono już procedurę ustawową pozwalającą na to, żeby samorządy mogły zwalniać rolników z podwyżki podatków w przyszłym roku. Podkreślił, że w 2025 roku samorządy otrzymają zwrot tej kwoty. Zaznaczył, że chodzi o około 350 mln zł, co będzie zagwarantowane ustawowo. Ponadto, w ustawie budżetowej przewidziano 2,5 mld zł na dopłaty do kredytów płynnościowych.

Z kolei zastępca ministra, Michał Kołodziejczak, który też pojawił się w Medyce, zachwalał swojego szefa.

„Ta praca ministra Siekierskiego zasługuje na uznanie” – powiedział wiceminister Kołodziejczak. „Poprzedni rząd obiecał 1 mld dopłat do kukurydzy, ale tych pieniędzy nie zapisał w budżecie” – dodał.

„Jestem dobrej myśli. Będziemy rozmawiać merytorycznie i mamy nadzieję, że na święta wrócimy do domu i nasz protest zostanie przynajmniej zawieszony” – powiedział lider “Podkarpackiej oszukanej wsi”.

Poinformowano również, że w Medyce zostało podpisane porozumienie z rolnikami ze „Zjednoczonej wsi”, którzy protestują na przejściu w Dorohusku w województwie lubelskim. Dokument zawiera takie postulaty jak m.in. wstrzymanie importu cukru i natychmiastowa wypłata dopłat bezpośrednich.

Przeczytaj: Protestujący na granicy z Ukrainą rolnicy zapraszają do siebie premiera Tuska i członków jego rządu

polsatnews.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply