Jak dowiedział się reporter RMF FM, Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego bada sprawę zbiorowego zakażenia bakterią legionelli w Rzeszowie i okolicach. Jak podano, „nie ma na razie żadnych przesłanek, by twierdzić, że doszło do aktu dywersji”.

Według ustaleń radia RMF FM, funkcjonariusze ABW działają już w Rzeszowie i sprawdzają między innymi działania lokalnych wodociągów. Chodzi o zbadanie sprawy zbiorowego zakażenia bakterią legionelli w rejonie tego miasta.

Stacja zaznacza, że legionelloza pojawiła się w ważnym strategicznie regionie Polski, jeśli chodzi o wojnę na Ukrainie. Na Podkarpaciu znajduje się główna baza przerzutowa sprzętu wojskowego dla Ukraińców, jak również centrum pomocy uchodźcom.

Przeczytaj: Rozporządzenie MSWiA. Lotnisko Jasionka może być miejscem transportu materiałów jądrowych

Jak podaje RMF FM, agenci ABW mają zweryfikować i ewentualnie wykluczyć pojawiające się wersje o możliwym sabotażu. Dotyczy to hipotezy, według której doszło do celowego zakażenia sieci wodociągowej.

Jednocześnie, według informacji uzyskanych przez radio, „nie ma na razie żadnych przesłanek, by twierdzić, że doszło do aktu dywersji”.

Jak dotąd, w związku z zakażeniem legionellą na Podkarpaciu zmarło już siedem osób – trzy kobiety i czterech mężczyzn. Wszyscy mieli tzw. choroby współistniejące. Dwie kolejne ofiary zakażenia to pacjenci w wieku 64 i 95 lat. Wszyscy, którzy zmarli, pochodzili spoza Rzeszowa, ale korzystali z miejskich wodociągów.

Ponadto, według nieoficjalnych informacji, początkowe analizy próbek wody zaczęły wykazywać obecność bakterii w miejskiej sieci wodociągowej. Mają to być jednak dopiero wstępne wyniki. Ostateczne mają być znane w poniedziałek.

Dodajmy, że w Rzeszowie ponad 1/3 mieszkańców stanowią już Ukraińcy.

Czytaj także: “Rzeszów to Ukraina” – twierdzi białoruski propagandysta. Zachęca wagnerowców do “wycieczki”

Zobacz: Łukaszenko: Wagnerowcy chcą udać się na wycieczkę do Rzeszowa i Warszawy [+VIDEO]

rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply