Duszpasterz Kresowian chce bojkotu referendum konsultacyjnego w sprawie zmian w konstytucji.

Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski ogłosił w środę na Twitterze, że nie weźmie udziału w referendum konsultacyjnym w sprawie zmian w konstytucji zaproponowanym przez Andrzeja Dudę. Jako powód bojkotu podał niechęć prezydenta do udziału w uroczystościach upamiętniających ukraińskie ludobójstwo na Polakach oraz utrzymywanie przez niego bliskich relacji z gloryfikatorami UPA, odpowiedzialnej za zbrodnie na Polakach. Duchowny zamieścił w tym kontekście zdjęcie prezydenta Polski z Petrem Poroszenką, który wielokrotnie sławił upowców.

PRZECZYTAJ:
Poroszenko: wyczyny UPA na zawsze będą przykładem dla Ukraińców
Prezydent Ukrainy oddaje hołd UPA, Armii Czerwonej i sowieckim partyzantom
Poroszenko po raz kolejny pozdrowił UPA [+VIDEO]
Petro Poroszenko: OUN-UPA przykładem bohaterstwa. Czas rozpatrzyć nadanie statusu kombatantów jej żołnierzom
Prezydent Ukrainy uczcił Ukraińską Powstańczą Armię
Poroszenko pozdrowił członków UPA w parlamencie i zrobił sobie z nimi zdjęcie

Ks. Isakowicz-Zaleski wezwał także Kresowian i ich potomków do pójścia jego śladem i zbojkotowania prezydenckiego referendum.

– Na referendum nie pójdę, gdyż prezydent Andrzej Duda stale odmawia udziału w wydarzeniach upamiętniających ofiary ludobójstwa Polaków na Kresach. Na dodatek fraternizuje się z gloryfikatorami UPA. Zachęcam Kresowian i ich potomków, aby w formie protestu też nie poszli do urn. – napisał na Twitterze.

Przypomnijmy, że wczoraj na swoim blogu duszpasterz Kresowian zarzucił Andrzejowi Dudzie, że w tym roku po raz kolejny odmówił swojego patronatu XV Dniom Kultury Kresowej w Kędzierzynie-Koźlu. Według niego panuje także „głucha cisza” ze strony prezydenta kraju i jego kancelarii na temat ewentualnego udziału głowy państwa w uroczystościach 75-rocznicy wołyńskiego ludobójstwa. „Żadnych informacji, żadnych też zaproszeń dla Kresowian i ich potomków, jakby to byli obywatele gorszej kategorii.” – pisał duchowny.

Ewentualne referendum konsultacyjne w sprawie zmian w konstytucji może odbyć się w dniach 10-11. listopada br. Wczoraj podczas posiedzenia Narodowej Rady Rozwoju prezydent Andrzej Duda przedstawił propozycje 15 pytań referendalnych. Jedynie jedno z zaproponowanych pytań odnosi się do kwestii tożsamościowych – Andrzej Duda chce, by Polacy odpowiedzieli, czy są „za odwołaniem się w preambule Konstytucji RP do ponadtysiącletniego chrześcijańskiego dziedzictwa Polski i Europy jako ważnego źródła naszej tradycji, kultury i narodowej tożsamości”.

CZYTAJ TAKŻE: Karczewski: pytań referendalnych jest za dużo

Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. lp
    lp :

    Duda to niestety wielka pomyłka, wyniesiony został na prezydenta na fali oburzenia przeciwko rozkradaniu kraju przez bandę z peło. Mając gębę pełną frazesów o patriotyzmie i moralności, poddał kraj bezczelnej supremacji światowego żandarma czyli USA a raczej jego pejsatych panów, zaś relacje z ukradliną to ropiejący wrzód na honorze Polski.

  2. Gaetano
    Gaetano :

    Dla polskojęzycznych bandziorów Kresowianie i ich potomkowie zawsze byli, są i będą obywatelami gorszej kategorii. Nimi gardzą, przeszkadzają im; nie ma dla nich miejsca w ich antypolskim, giedroyciowym scenariuszu.
    Za to festiwal kultury żydowskiej i jemu pokrewne będą miały pełne wsparcie oraz będą transmitowane przez pisi tv.

    • jwu
      jwu :

      @Gaetano Nie ma dla nich (kresowian) miejsca,co jest faktem.Ponieważ głośno ostrzegają ,czym się może skończyć uległa polityka wobec kraju z za rzeki.A to uważane jest przez wielu filobanderowców, jako element wojny hybrydowej ,którą (ponoć ) prowadzi z nami Rosja ?