Służba Bezpieczeństwa Narodowego Armenii zatrzymała w czwartek pięciu podejrzanych o przygotowania do przeprowadzenia zamachu terrorystycznego.

Biuro prasowe Służby podało jedynie inicjały zatrzymanych: A. M., E. C., S. M., W. W., K. S. Udostępniło też nagranie samej akcji zatrzymania domniemanych spiskowców.

 

Według Służby zatrzymani planowali zajęcie budynków o znaczeniu państwowym z celem przerwania pracy władz. Mieli nie liczyć się z możliwymi ofiarami ludzkimi i stratami materialnymi. Ich działania miały być starannie zaplanowane, zrelacjonował portal News.am.

Wszczęto postępowanie karne przeciwko pięciu członkom grupy przestępczej, a jako środek zapobiegawczy zastosowano wobec nich areszt tymczasowy.

Jednocześnie przeprowadzono przeszukania pod adresami zamieszkania podejrzanych, w przyległych budynkach, w odrębnych miejscach zgromadzeń, w wyniku których znaleziono broń palną, amunicję, jedno urządzenie wybuchowe, jedną wyrzutnię flar sygnalizacyjnych, jedno urządzenie latające i dwie rzekomo do niego przymocowane butle z gazem z manometrem, dwa narzędzia do przekłuwania z drewnianymi uchwytami, pojemnik z fragmentami amunicji, kamizelkę kuloodporną, mundur wojskowy, celownik optyczny, kajdanki, urządzenia telekomunikacyjne, urządzenia do monitoringu wizyjnego, komputery i telefony komórkowe, kilkanaście niewykorzystanych kart SIM operatorów telefonii z Armenii i Rosji, baterię słoneczną, notesy zawierające różne zapisy, dokumenty zawierające jawne i ukryte zapisy przygotowań do dokonania ataku terrorystycznego.

Według Służby Bezpieczeństwa spiskowcy nazwali planowany zamach kryptonimem “Północny listopad”. W celu angażowania szerszych grup społecznych mieli stworzyć kanały na serwisie Telegram przedstawiane jako prowadzone przez Ukraińców lub Mołdawian i propagować bunt przeciw władzom pod hasłem “powstanie ocalenia narodowego”.

Dla pomyślnej realizacji działań przestępczych planowano także wcześniejszy zakup środków pierwszej pomocy, a także przewiezienie rodzin członków grupy przestępczej do Gruzji.

Śledczy kontynuują działania wyjaśniające, jak podał News.am.

Do wykrycia spisku przez specsłużbę doszło w warunkach ostrej społeczno-politycznej polaryzacji w Armenii. Miejscowa opozycja od lat wzywa do obalenia premiera Nikoła Paszyniana w związku z tym, iż ten pogodził się z przynależnością regionu Górskiego Karabachu i nie była w stanie zapobiec upadkowi nieuznawanej republiki tamtejszych Ormian pod ciosami ofensywy azerbejdżańskiej armii we wrześniu bieżącego roku.

news.am/kresy.pl

 

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply