Planowane spotkanie prezydent Estonii Kersti Kaljulaid z prezydentem Rosji Władimirem Putinem zostało skomentowane przez kandydatów na prezydenta Litwy podczas poniedziałkowej debaty prezydenckiej. – poinformowała agencja BNS.

Według premiera Litwy Sauliusa Skvernelisa, który ubiega się o najwyższy urząd w państwie, Kersti Kaljulaid spotykając się z Putinem będzie broniła interesów swojego kraju. Skvernelis dodawał, że jego zdaniem spotkanie z “agresywnym oponentem” takim jak Putin wymaga odwagi, tym bardziej, że Rosja i Estonia są sąsiadami.

“Nie mam wątpliwości, że w wizycie prezydent Estonii chodzi o reprezentowanie interesów estońskiego państwa i narodu. Nie mam żadnych wątpliwości i zrobiłbym to samo w razie potrzeby.” – zapewniał podczas debaty premier Litwy. Skvernelis wyraził nadzieję, że Kaljulaid wyrazi na spotkaniu z Putinem opinię swoją i państw UE odnośnie polityki Rosji wobec Gruzji i Ukrainy.

Jak podaje BNS zarówno Skvernelis, jak i dwoje jego oponentów w debacie – kandydatka Związku Ojczyzny – Litewskich Chrześcijańskich Demokratów Ingrida Simonyte oraz niezależny kandydat Gitanas Nauseda, nie wiedzieli jednak, co estońska prezydent zamierza osiągnąć poprzez spotkanie z Putinem.

Ingrida Simonyte uznała, że “można próbować rozmawiać z Rosją o Ukrainie i Gruzji”, lecz w jej opinii dotychczasowe takie próby nie spowodowały zmiany stanowiska Moskwy. Kandydatka uznała, że państwa bałtyckie powinny przyjmować wspólne stanowisko wobec Rosji. Simonyte uważa, że obecnie nie widzi tematów, o których mogłaby rozmawiać z prezydentem Rosji.

Nauseda wyraził poparcie dla dotychczasowego stanowiska Litwy wobec Rosji, aczkolwiek uznał, że kraj nie powinien zamykać się na współpracę kulturalną i gospodarczą z Rosją. „Wierzę, że stosunki z Rosjanami powinny być teraz najważniejszym priorytetem Litwy, ponieważ będziemy musieli żyć z tymi ludźmi, gdy skończy się kadencja obecnych przywódców Kremla” – mówił Nauseda.

Wizytę Kersti Kaljulaid w Moskwie zaplanowano na 18. kwietnia br. Estońska prezydent otworzy tam wyremontowany budynek ambasady Estonii. W ubiegłym tygodniu Kreml potwierdził, że w trakcie wizyty dojdzie do spotkania Kaljulaid z Władimirem Putinem.

CZYTAJ TAKŻE: Litwa: kandydaci na prezydenta debatowali nt. polityki względem mniejszości narodowych

Kresy.pl / Baltic Times

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. janusz123
    janusz123 :

    Chociaz jedna normalna. Ladna laska ta prezydent.
    Czym jest teraz Estonia? Wyludniony spadajacy w nedze kraj, gdzie nawet eksport czy kooperacje do Rosji zablokowali. Sprzedawal fajne rybki-chyba szprotki masowo do Rosji, teraz musza sami je zezrec. Unia Europejska potrzebuje ich jako rynek zbytu i lotniskowiec na Rosje. A marsze róznych SS-manów chleba nie dadza.