Do jesieni Białoruś wyprodukuje własną szczepionkę przeciwko COVID-19 – obiecał Aleksandr Łukaszenko.

Jak podaje agencja Interfax, zapowiedź Łukaszenki padła w poniedziałek podczas spotkania z Władimirem Putinem w Soczi. “Macie już trzy zarejestrowane szczepionki, jeszcze w fazie rozwoju. My też idziemy tą drogą. Do jesieni otrzymamy swoją szczepionkę” – mówił białoruski przywódca Putinowi.

Zdaniem białoruskiego prezydenta rosyjscy specjaliści, którzy przyjechali na Białoruś upewnili się, że oba kraje pod względem zachorowalności są “na tej samej drodze”.

„Na szczęście teraz zachorowalność zaczęła gwałtownie spadać, więc jesienią lub latem zbliżymy się do zera” – dodawał Łukaszenko.

Prezydent Białorusi podziękował też swojemu rosyjskiemu odpowiednikowi za decyzję o otwarciu pasażerskich połączeń kolejowych z Białorusią, zawieszonych wiosną 2020 roku z powodu pandemii.

“Myślę, że bliska jest chwila, kiedy otworzymy także ruch samochodowy. My nie mamy problemów. My nie jesteśmy zamknięci” – podkreślał Łukaszenko.

Jak pisaliśmy, w listopadzie 2020 roku Łukaszenko sugerował, że kraj powinien być w stanie sam produkować szczepionkę na koronawirusa. “Istnieje możliwość, że ta infekcja pozostanie tu na zawsze i będziemy musieli się na nią szczepić jak na grypę. Dlatego musimy wyprodukować tę szczepionkę” – mówił wówczas Aleksandr Łukaszenko. Według niego białoruska szczepionka miałaby powstać we współpracy z Rosją.

Dotychczas Białoruś używała przy szczepieniach na COVID-19 jedynie rosyjskiej szczepionki Sputnik V. W piątek na lotnisku w Mińsku wylądował samolot, który przywiózł z Chin pierwsze 100 tysięcy dawek szczepionki na koronawirusa chińskiej firmy Sinopharm.

Aleksandr Łukaszenko przyjechał do Rosji jeszcze w piątek 19 lutego. W poniedziałek w Soczi rozpoczęło się jego nieformalne spotkanie z prezydentem Rosji Władimirem Putinem.

Kresy.pl / interfax.ru

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply