Pompeo: potrzebne jest powtórzenie wyborów na Białorusi

Sekretarz stanu USA uważa, że w unormowaniu sytuacji na Białorusi pomogłoby przeprowadzenie nowych wyborów prezydenckich pod okiem międzynarodowych obserwatorów.

Jak podaje białoruskie wydanie Radia Swoboda, Mike Pompeo powiedział o tym na konferencji prasowej z udziałem premiera Słowenii Janeza Janšy.

“Uważam, że pokojowe rozwiązanie obecnego kryzysu na Białorusi jest możliwe: potrzebne są nowe wybory w obecności poważnych międzynarodowych obserwatorów” – cytuje słowa szefa amerykańskiej dyplomacji Radio Swoboda.

Jak pisaliśmy, wcześniej Pompeo wypowiadał się w sprawie Białorusi bardziej wstrzemięźliwie. W opublikowanym w środę wywiadzie dla RFE/RL zapytany o to, jak Waszyngton zamierza zareagować na tę sytuację, Pompeo stwierdził – „Nie ustaliliśmy, jaka jest właściwa odpowiedź, ale mogę wam powiedzieć: będziemy pracować z naszymi europejskimi przyjaciółmi, naszymi przyjaciółmi kochającymi wolność, którzy są równie zaniepokojeni tym, co się wydarzyło. Chcemy dobrych efektów dla Białorusinów i podejmiemy odpowiadające temu działania”.

W poniedziałek szef Departamentu Stanu oświadczył, że USA są głęboko zaniepokojone przebiegiem wyborów prezydenckich na Białorusi, „które nie były wolne i uczciwe”. „Zdecydowanie potępiamy nieustającą przemoc wobec demonstrantów i zatrzymania zwolenników opozycji, a także wyłączanie internetu w celu utrudnienia Białorusinom dzielenia się informacjami o wyborach i demonstracjach” – dodał Pompeo w oświadczeniu.

Mike Pompeo odbywa obecnie podróż po krajach Europy Środkowej. We wtorek i środę był w Czechach, w czwartek w Austrii. Obecnie jest w Słowenii, a w sobotę ma zamiar przylecieć do Polski, by m.in. podpisać nową polsko-amerykańską umowę EDCA o współpracy wojskowej.

Od niedzieli na całej Białorusi dochodzi do ulicznych protestów przeciwników Aleksandra Łukaszenki nie uznających jego ogłoszonego oficjalnie wyborczego zwycięstwa. Do tej pory milicja zatrzymała około 6,7 tys. osób. W wyniku zamieszek zginęły 2 osoby, kilkaset (w tym około 100 funkcjonariuszy) trafiło do szpitali. W czwartek doszło też do wystąpień robotników w zakładach przemysłowych.

Kresy.pl 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply