W czasie posiedzenia białoruskiej Rady Bezpieczeństwa, prezydent Aleksander Łukaszenko zapewniał, że nie jest dyktatorem, odnosząc się najwyraźniej do twierdzenia swojej rzeczniczki.

“Prawa u nas superdemokratyczne, a dodać naszą bezczynność i brak dyscypliny – to u nas [nie ma] żadnej dyktatury, a pełna demokracja, której nie ma żadnym kraju świata” – powiedział Łukaszenko na posiedzeniu poświęcony bezpieczeństwu informacyjnemu Białorusi. Opinię prezydenta tego kraju można odnieść do niedawnej wypowiedzi jego rzeczniczki Natalii Ejsmont, która stwierdziła, że “dyktatura jest już naszą marką”.

W czasie zebrania Rady Łukaszenko domagał się “efektywnej działalności” na rzecz “bezpieczeństwa informacyjnego” Białorusi. Żądał stworzenia dla niego “prawnej podstawy” i “zrozumienia strategicznych celów”. “My widzimy jak strumieniami informacyjnymi jest rozmywana narodowa mentalność, samodzielność krajów i narodów. Istotnie zmieniają się społeczne więzi człowieka, sposoby myślenia, styl komunikacji” – stwierdził Łukaszenko wzywając – “Wszystkiemu temu trzeba przeciwstawić zasady humanizmu, priorytety silnych stosunków rodzinnych i zdrowego sposobu życia”.

Prezydent Białorusi zaznaczył w czasie swojego wystąpienia, że liczba i rodzaj mediów będzie się zwiększać, a internet będzie odgrywał coraz większą rolę dla kolejnych gałęzi gospodarki dlatego “państwo jest bezwarunkowo zainteresowane w tym, żeby ludzie otrzymywali maksymalnie pełną i wiarygodną informację”. Łukaszenko chce zapobiegać “destrukcyjnym oddziaływaniom na społeczeństwo” bo “właśnie od nich zaczynają się społeczne katastrofy współczesności. W rezultacie tracą miliony ludzi, zmienia się polityczna mapa świata”.

Łukaszenko twierdził też, że choć państwo białoruskie “nie reklamuje” swoich działań w dziedzinie bezpieczeństwa “jednak jest ona prowadzona daleko nie jeden rok”. Przyznał jednak, że Białoruś nie jest “odgrodzona” od ataków w cybersferze.

Łukaszenko wezwał do rozszerzenia wpływów białoruskich mediów na białoruskie społeczeństwo. Obecnie większość Białorusinów ogląda media rosyjskie.

belaruspartisan.by/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply