W poniedziałek do Ekwadoru przybyli przedstawiciele władz USA, w tym dowódca sił zbrojnych odpowiedzialny za Ameryką Południową. Kraj ten zmaga się obecnie z destabilizacją powodowaną przez przestępczość zorganizowaną.

Jak podała telewizja TeleSUR od poniedziałku do czwartku w Ekwadorze będą przebywać dowódca Dowództwa Południowego Stanów Zjednoczonych (SOUTHCOM) gen. Laura Richardson, specjalny doradca prezydenta ds. Ameryk Christopher Dodd i zastępca asystenta sekretarza Biura ds. Antynarkotykowych (DEA) Christopher Landberg. Będą oni podejmowani przez władze łatynoamerykańskiego państwa.

Celem urzędników amerykańskich jest przyspieszenie współpracy dwustronnej w zakresie bezpieczeństwa i przeanalizowanie wspólnych podejść do konfrontacji z ponadnarodowymi organizacjami przestępczymi. W programie delegacji USA znajdują się spotkania z prezydentem Danielem Noboą oraz ministrami obrony, spraw wewnętrznych, spraw zagranicznych i gospodarki. Spotkają się także z wyższymi oficerami sił bezpieczeństwa, przedstawicielami sądownictwa i “przedstawicielami społeczeństwa obywatelskiego” – jak twierdzi TeleSur.

Współpraca w zakresie bezpieczeństwa między USA a Ekwadorem koncentruje się na celach związanych z wymianą informacji w celu zwalczania przestępczości zorganizowanej oraz prowadzenia dwustronnych i międzynarodowych ćwiczeń na rzecz rozwoju zdolności i pomocy humanitarnej.

Ekwador jest, obok Meksyku, państwem Ameryki Południowej mającym bardzo poważne problemy z przestępczością zorganizowaną. Tydzień temu w Ekwadorze rozpoczęła się rebelia przestępców. Nastąpiła po zniknięciu z więzienia Adolfo Maciasa, przywódcy gangu zwanego Los Choneros. Odbywał on 34-letni wyrok. Bun w sześciu innych więzieniach nastąpił w tym sam czasie. Doszło do wzięcia strażników więziennych jako zakładników.

Prezydent Ekwadoru wydał dekret stwierdzający, że kraj znajduje się w stanie „wewnętrznego konfliktu zbrojnego”, uznający 22 gangi za organizacje terrorystyczne. Dekret nakazał nie tylko siłom policyjnym, ale wojsku „neutralizowanie” tych grup, oficjalnie zgodnie z prawem międzynarodowym i prawami człowieka. Stan wyjątkowy ma trwać 60 dni.

W kolejnych dniach doszło do strzelanin w całym kraju, a nawet do wkroczenia przestępców do studia jednej z ekwadorskich telewizji w czasie trwania programu na żywo.

Aresztowano łącznie ponad tysiąc osób, co miało doprowadzić do sparaliżowania 28 grup przestępczych, twierdzi administracja Noboi.

telesurenglish.net/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply