Przelatywanie chińskich samolotów nad Tajwanem ma być dowodem, że Pekin jest zagrożeniem dla całego regionu i jeszcze wyraźniej pokazały Tajwańczykom prawdziwą naturę chińskiego rządu – przekonywała w niedzielę prezydent Tajwanu Tsai Ing-wen, przekazał Reuters.

Jak poinformowała agencja prasowa Reuters, prezydent Tajwanu Tsai Ing-wen przekonywała w niedzielę, że ostatnie incydenty z samolotami Chińskiej Republiki Ludowej są dowodem na zagrożenie jakie rząd Pekinu stanowi dla całego regionu.

Przemawiając do dziennikarzy, Tsai potępiła chińskie ćwiczenia. „Uważam, że te działania nie pomagają Chinom na arenie międzynarodowej, a co więcej, jeszcze bardziej postawiły ludność Tajwanu w czujności, jeszcze lepiej rozumiemy prawdziwą naturę chińskiego reżimu komunistycznego” – powiedziała.

„Ponadto inne kraje regionu również lepiej rozumieją zagrożenie ze strony Chin” – dodała Tsai. „Chińscy komuniści muszą się powstrzymywać, a nie prowokować”.

Na konferencji prasowej w Pekinie w piątek Chiny ogłosiły ćwiczenia bojowe w pobliżu Cieśniny Tajwańskiej i potępiły “zmowę między wyspami i Stanami Zjednoczonymi”. Ćwiczenia odbywały się gdy amerykański podsekretarz ds. gospodarczych Keith Krach przebywał w Tajpej, stolicy Tajwanu (Republiki Chińskiej).

Jak informowaliśmy, w sobotę chińskie samoloty kolejny raz zbliżyły się na niebezpieczną odległość do Tajwanu. Lotnictwo z wyspy zostało poderwane do lotu.

Tajwańskie Ministerstwo Obrony poinformowało, że w sprawę zaangażowanych było 19 chińskich samolotów, przy czym niektóre przekraczały linię środkową Cieśniny Tajwańskiej, a inne leciały do ​​strefy identyfikacyjnej obrony powietrznej Tajwanu u południowo-zachodniego wybrzeża.

Według tajwańskiego MON Chiny wysłały w kierunku wyspy 12 myśliwców J-16, dwa myśliwce J-10, dwa myśliwce J-11, dwa bombowce H-6 i jeden samolot przeciw okrętom podwodnym Y-8. Zgodnie z mapą przedstawioną przez ministerstwo, żaden z nich nie zbliżył się do samego Tajwanu ani nie przeleciał nad nim.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

„Siły Powietrzne Republiki Chińskiej (oficjalna nazwa tajwańskich sił powietrznych) poderwały myśliwce i rozmieścił system rakiet obrony przeciwlotniczej w celu monitorowania działań” – podało ministerstwo w tweecie.

Tajwan zwraca uwagę na powtarzające się w tym roku incydenty prowokowane przez chińskie samoloty w pobliżu wyspy co powoduje, że tajwańskie myśliwce muszą regularnie startować w celu przechwycenia jednostek.

Kresy.pl/Reuters

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply