Pomnik ofiar Katynia w Chicago

Na cmentarzu św. Wojciecha w Chicago stanął pomnik ofiar zbrodni katyńskiej. Blisko dwa tysiące osób uczestniczyło w ceremonii jego poświęcenia, której przewodniczył przybyły specjalnie na tę okazję prymas Polski kard. Józef Glemp.

„Katyń to nie było zwykłe morderstwo – cytuje prymasa Radio Watykańskie. – Pokazuje nam ono, jak bardzo okrutny może się stać człowiek, gdy odstąpi od przykazań Stwórcy”. W uroczystości, która odbyła się w niedzielę 17 maja uczestniczyli również polonijni biskupi metropolii Chicago Tadeusz Jakubowski i Tomasz Paprocki.
Pomysłodawcą budowy pomnika i prezesem komitetu budowy jest polski artysta mieszkający w Chicago, Wojciech Seweryn, którego ojciec został zamordowany w Katyniu. Także on jest autorem rzeźby. Usytuowany przy bramie wjazdowej cmentarza pomnik zainspirowany został Pietą. Przedstawia Maryję trzymającą w ramionach zamordowanego żołnierza. Tłem postaci jest rzeźba orła z rozpostartymi skrzydłami, a nad całością wznosi się krzyż z czarnego granitu. Pomnik został ufundowany w całości z ofiar Polonii.

Od poświęcenia kamienia węgielnego do ukończenia pomnika minęło dziewięć lat, tyle bowiem trwało zbieranie funduszy na monumentalne dzieło, które kosztowało 290 tysięcy dolarów. W USA mieszka wielu potomków oficerów zamordowanych przez NKWDwiosną 1940 r.

Rzeczpospolita/Radio Watykańskie/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply