Minister klimatu i środowiska Michał Kurtyka zlecił podległym resortowi instytucjom zweryfikowania informacji dotyczących negatywnego oddziaływania kopalni Jänschwalde na przygraniczne polskie gminy.
Minister Michał Kurtyka zlecił podległym resortowi instytucjom zweryfikowanie informacji o negatywnym oddziaływaniu kopalni Jänschwalde na przygraniczne polskie gminy – napisał w poniedziałek na Twitterze rzecznik resortu Aleksander Brzózka.
Kopalnia odkrywkowa Jänschwalde znajduje się w Niemczech, lecz należy do czeskiego koncernu EPH. Wydobywa się z niej rocznie 7,4 mln ton węgla. Miejscowi samorządowcy zwracają uwagę, że kopalnia od wielu lat powoduje szkody w środowisku na ich terenie, m.in. poprzez obniżanie poziomu wód gruntowych, przez co samorządy muszą płacić więcej za pozyskiwanie oraz uzdatnianie wody.
Według pomiarów miejscowych leśników, w 2019 roku poziom wód gruntowych spadł w niektórych miejscach o 2,5 metra. Powoduje to m.in. zanik niektórych zbiorników i cieków wodnych, a w 2020 zdarzało się, że wysychały nawet rzeki. Wójt gminy Gubin, Zbigniew Barski powiedział, że „studnie na terenie przygranicznym w ogóle nie nadają się do użytku” i konieczna była budowa wodociągu.
Rocznie na uzdatnianie wody gminy Gubin i Brody wydają ok. 100 tys. złotych. Obie próbowały dochodzić swoich praw i uzyskać od właściciela pobliskiej kopalni dopłatę do kosztów uzdatniania, ale bez skutku. Właściciel kopalni twierdzi, że wydobycie nie wpływa na stan wód, bo zastosowano w niej technologię ścian zatrzymujących wodę, która ogranicza jej oddziaływanie na środowisko. Dodajmy, że w podobny sposób broniono kopalni Turów przed zarzutami Czechów. Ostatecznie, polscy samorządowcy odpuścili, m.in. przez brak środków na odpowiednie ekspertyzy, autorstwa osób z autorytetem. Ponadto, mieszkańcy już w zasadzie zapomnieli o problemie zanieczyszczenia wody, bo mają wodociąg.
Zobacz także: Kaczyński o płaceniu kar za Turów i Izbę Dyscyplinarną: “Staramy się być elastyczni”
Czy Polska mogłaby wykorzystać sprawę kopalni Jänschwalde podobnie jak Czesi względem kopalni Turów?
“Nie znam szczegółów negocjacji w Czechami. Uważam, że można by im się zrewanżować Jeśli ktoś chce dać komuś nauczkę, a sam nie jest do końca w porządku, to należałoby mu to wytknąć” – powiedział wójt gminy Gubin, Zbigniew Barski.
Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł 20 września br., że Polska ma płacić Komisji Europejskiej 500 tys. euro kary dziennie z powodu niewdrożenia środków tymczasowych oraz niezaprzestania wydobycia węgla brunatnego w kopalni Turów.
Przypomnijmy, że rzecznik Komisji Europejskiej zadeklarował w ubiegły poniedziałek, że KE wyda „w odpowiednim czasie” wezwanie do zapłaty kar, które zostały nałożone na Polskę przez TSUE w związku z niezaprzestaniem wydobycia w kopalni Turów. Tego samego dnia rzecznik rządu Piotr Müller oświadczył: „Kiedy otrzymamy od Komisji Europejskiej wezwanie do zapłaty, będziemy realizowali zapłatę w najdalszym możliwym terminie”. Zaznaczył, że kopalnia musi działać, bo w przeciwnym razie „miliony osób nie będą miały prądu”.
Już wcześniej rzecznik KE został zapytany o kwestię kary nałożonej na Polskę. Zadeklarował, że Komisja zwróci się do Polski o zapłatę kar. „Jako część regularnych płatności do budżetu UE, Polska będzie musiała zapłacić środki. Jestem pewien, że jeśli oni nie zapłacą, oczywiście są możliwości podjęcia działań przez KE” – powiedział, cytowany przez PAP. „Wydamy notę. Muszą zapłacić. To jest ich prawny obowiązek. Jeśli nie zapłacą, to zobaczymy” – dodał.
Zobacz także: Europoseł PiS: Kara za Turów ma charakter pozatraktatowy, w sensie prawnym nie istnieje
Później Komisja Europejska oświadczyła, że jeżeli państwo członkowskie UE nie płaci kary nałożonej przez Trybunał Sprawiedliwości UE, to należy ją potrącić z płatności należnych danemu państwu członkowskiemu. Komisja nie sprecyzowała, co rozumie jako „ustalony termin” płatności. Nie wiadomo też dokładnie, o jakie płatności chodzi i czy w sytuacji Polski dotyczy to unijnego Fundusz Odbudowy.
Czytaj także: Winnicki: jedyne racjonalne stanowisko to zignorować decyzję TSUE; nie dajmy się zwieść ułudzie, że UE dała nam bogactwo
rp.pl / money.pl / pap / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!