Posłanka obozu rządzącego przechodzi do Konfederacji

Choć liderzy Konfederacji podkreślają różnice jakie dzielą ją od obozu Prawa i Sprawiedliwości, jedna z jego parlamentarzystek znalazła sobie miejsce właśnie w partii konserwatywnych liberałów.

Portal Interia, powołując się na anonimowe źródło, podał w środę, że do Konfederacji dołączy Anna Siarkowska, obecnie posłanka Suwerennej Polski Zbigniewa Ziobry. Według portalu Sierkowska może liczyć na “wysokie miejsce” na listach partii konserwatywnych liberałów. Według naszych źródeł kwestia stanęła już na gremiach decyzyjnych w ramach Konfederacji.

Siarkowska rozpoczynała przygodę z polityką jako działaczka Młodzieży Wszechpolskiej w czasie, gdy organizacja ta współpracowała ściśle z Ligą Polskich Rodzin Romana Giertycha. Z list tej partii dwukrotnie próbowała zostać parlamentarzystką – w 2005 i 2007 r.

Do polityki wróciła w 2015 r., gdy z poparciem Ruchu Narodowego – partii stworzonej niedługo wcześniej przez kolejną generację wszechpolaków, dostała się na listę kandydatów ruchu Kukiz ’15. Uzyskała z niej sejmowy mandat. Już rok później zaczęła tworzyć stowarzyszenie “Republikanie”, by w 2017 r. opuścić klub parlamentarny Kukiz ’15 i założyć koło swojego stowarzyszenia. Następnie przeszła do klubu parlamentarnego PiS.

W 2019 r. dostała się do Sejmu już z list Prawa i Sprawiedliwości. Wobec konfliktów z przywództwem głównej partii rządzącej Siarkowska w 2022 r. przystąpiła do partii Zbigniewa Ziobry – wówczas Solidarnej Polski.

Siarkowska mimo, że przyłączyła się do obozu PiS potrafiła, jako szeregowa posłanka, krytykować poszczególne, uznane przez nią za niesłuszne, aspekty polityki tego obozu. Krytykowała ustępliwość wobec polityki historycznej Litwy i Ukrainy. Wspierała Polaków na Wileńszczyźnie sprzeciwiających się ulokowaniu w ich miejscowości ośrodka dla nielegalnych migrantów napływających na Litwę.

Posłanka zdecydowanie sprzeciwiała się poszczególnym środkom przeciwepidemicznym w czasie pandemii koronawirusa SARS CoV-2.

W roku bieżącym głosowała przeciw powoływaniu specjalnej komisji do spraw badania wpływów rosyjskich.

interia.pl/kresy.pl

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply