Konfederacja proponuje 31 tys. kwoty wolnej od podatku i związanie jej z płacą minimalną

Posłowie Konfederacji w reakcji na zapowiadane przez PiS nowe obciążenia, m.in. podwyżkę akcyzy, zaproponowali projekt ustawy ws. kwoty wolnej od podatku, powiązanej z wysokością płacy minimalnej.

We wtorek w Sejmie podczas konferencji prasowej posłowie Konfederacji Wolność i Niepodległość zaprezentowali swój projekt ustawy ws. kwoty wolnej od podatku. Zaznaczali, że jest to ich odpowiedź na planowane przez PiS podwyżki akcyzy, a także likwidację 30-krotności składek ZUS. Z tej ostatniej partia Jarosława Kaczyńskiego później się wycofała.

Jak wyjaśniał podczas konferencji przewodniczący koła Konfederacji, poseł Jakub Kulesza, projekt dotyczy kwoty wolnej od podatku, a celem jest związanie kwoty wolnej od podatku z płacą minimalną.

– Chcemy, żeby kwota wolna od podatku w Polsce wynosiła 12-krotność miesięcznej płacy minimalnej – powiedział Kulesza. – Proponujemy by kwota wolna od podatku od 1 stycznia 2020 roku wynosiła ponad 31 000 zł (dokładniej 31 200 zł) i była waloryzowana bez konieczności zmieniania ustaw.

Poseł zapewnił, że da to poczucie sprawiedliwości podatkowej, by ci, którzy nie zarabiają więcej, nie płacili podatku dochodowego. Dodał, że pod projektem już podpisało się 11 posłów Konfederacji i liczy na to, że w Sejmie „jest więcej zwolenników niższych podatków niż tylko Konfederacja”.

Inny poseł Konfederacji, Artur Dziambor przypomniał, że w czasie kampanii prezydenckiej Andrzej Duda proponował kwotę wolną od podatku na poziomie 8 000 zł.

– Niestety, prezydent Andrzej Duda okazał się nieskuteczny nawet w tak błahej sprawie. Dzisiaj Konfederacja zawstydziła Prezydenta Dudę i zaproponowała kwotę wolną od podatku na ponad 31 tys. zł – powiedział Dziambor. Zaznaczył, że według Konfederacji to „absolutnie podstawowa sprawa dla odpowiedzialnego rządu i dla rządu, który dba o pracownika”.

– Żądamy od Prawa i Sprawiedliwości, by postawił się po stronie tych najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących, by zwolnił ich z podatku dochodowego – powiedział.

Były europoseł Dobromir Sośnierz, obecnie poseł Konfederacji wyjaśnił, że zdaniem wolnościowców pobieranie przez państwo prowizji wobec cudzych wynagrodzeń w ogóle wzbudza wątpliwości. Natomiast, „już pobieranie przez państwo prowizji wobec wynagrodzenia, które samo to państwo uznało za minimalne, niezbędne do przeżycia dla obywatela, jest to już kompletny absurd”. Sośnierz dodał, że dzięki zaprezentowanemu projektowi rząd podnosząc płacę minimalną nie będzie czerpał z tego tytułu korzyści. – To oczyści atmosferę wokół tej sprawy.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply