Rosyjski statek Fortuna rozpoczął prace nad wznowieniem układania gazociągu Nord Stream 2 w wodach Danii – poinformowało w poniedziałek niezależne radio Echo Moskwy powołując się na firmę Nord Stream 2 AG – operatora projektu.
Operator podkreślił, że “prace trwają zgodnie z uzyskanymi wcześniej zezwoleniami” – portal “Deutsche Welle” cytuje komunikat firmy. Od 22 stycznia rosyjski statek Fortuna znajdował się w rejonie, w którym kontynuowana miała być budowa gazociągu. Wcześniej strona duńska podała, że w pracach w wyłącznej strefie ekonomicznej Danii wezmą także również jednostki Bałtijskij Issledowatiel i Murman.
Monitorujące ruch statków portale poinformowały w niedzielę, że rosyjski statek, który ma dokończyć układanie gazociągu Nord Stream 2 na duńskich wodach Bałtyku, znajduje się już w tym sektorze mimo groźby nowych sankcji ze strony USA. Informowano, że barka Fortuna znajduje się około 15 mil morskich od duńskiej wyspy Bornholm.
Przypomnijmy, że Parlament Europejski w podjętej w czwartek rezolucji zażądał wstrzymania budowy kontrowersyjnego gazociągu Nord Stream 2.
Zobacz także: Media: USA ostrzegają europejskie firmy zaangażowane w Nord Stream 2 przed sankcjami. Część się wycofała
18 stycznia bieżącego roku zezwolenie na natychmiastowe wznowienie budowy niemieckiego odcinka gazociągu Nord Stream 2 po dnie Bałtyku z Rosji do Niemiec, które zostało wydane w ubiegły piątek przez Federalny Urząd Żeglugi Morskiej i Hydrografii (BSH), zostało zawieszone na skutek zaskarżenia go przez dwie organizacje ekologiczne.
Również 18 stycznia władze USA poinformowały Niemcy oraz pozostałych partnerów europejskich o zamiarze nałożenia sankcji na rosyjską barkę „Fortuna” oraz na jej armatora, którym jest rosyjska spółka KVT-RUS.
Zobacz także: Rosja: Media: Konstanta potencjalnym ubezpieczycielem Nord Stream 2
Przypomnijmy, że Kongres USA przyjął ustawę National Defense Authorization Act (NDAA), która zawiera przepisy nakładające sankcje na wszelkie firmy świadczące usługi modernizacyjne dla statków pracujących przy rurociągu Nord Stream 2 lub świadczące usługi ubezpieczeniowe i certyfikacyjne dla projektu.
Ukończeniu budowy gazociągu Nord Stream 2 sprzeciwiają się dwa główne obozy polityczne w USA – Demokraci i Republikanie.
Także Polska, państwa bałtyckie mocno sprzeciwiają się budowie rosyjsko-niemieckiego gazociągu. Argumenty przeciw budowie Nord Stream 2 dotyczą możliwości większego uzależnienia Europy od rosyjskiego surowca oraz rozszerzenia wpływów Kremla.
Zwolennikami projektu są Niemcy, Austria oraz kilka innych krajów UE.
Zobacz także: Pieskow: Nord Stream jest obiektem brutalnej presji ze strony USA
dw.com / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!