Narodowy Bank Węgier kontynuuje politykę podnoszenia stóp procentowych, żeby zwalczyć najwyższą w Unii Europejskiej inflację. Najpewniej nie jest to ostatnia taka sytuacja w tym roku.

Węgierski bank centralny zdecydował we wtorek o podwyższeniu bazowej stopy procentowej o 30 punktów bazowych, do 1,2 proc. Analogicznie podwyższono też pozostałe stopy banku centralnego: depozytową (do 0,3 proc., wcześniej było to -0,05 proc.) i lombardową (do 2,15 proc.). Nie ma informacji o korektach w programie skupu aktywów.

Takiej decyzji Narodowego Banku Węgier spodziewali się analitycy i komentatorzy, choć nie w takim wymiarze. Większość z nich oczekiwała podwyżki stopy bazowej do poziomu 1,1 proc.

To już druga w ostatnim czasie podwyżka stóp procentowych na Węgrzech. Miesiąc temu, jak pisaliśmy, Narodowy Bank Węgier postąpił tak po raz pierwszy od blisko 10 lat. Wówczas stopę bazową podniesiono z 0,6 proc. do 0,9 proc. Odwrotny spadek miał w tym kraju miejsce w czasie pandemii.

Obecne działania węgierskiego banku centralnego mają na celu zatrzymanie inflacji, która na Węgrzech jest najwyższa wśród wszystkich krajów członkowskich Unii Europejskiej.

Według komunikatu Narodowego Banku Węgier, w najbliższych miesiącach oczekiwany jest stopniowy spadek inflacja, która jednak do końca tego roku wciąż będzie pozostawała powyżej zakresu tolerancji banku centralnego, który wynosi 3 proc. +/- 1 punkt procentowy. W tym przedziale, tj. w granicach 4 proc., inflacja na Węgrzech miałaby znaleźć się na początku 2022 roku. Treść komunikatu sugeruje zarazem, że w kolejnych miesiącach stopy procentowe w tym kraju jeszcze mogą wzrosnąć.

Przypomnijmy, że według Eurostatu w czerwcu br. inflacja HICP wyniosła, podobnie jak miesiąc wcześniej, aż 5,3 proc. W przypadku Polski, która pod tym względem wciąż zajmuje 2. miejsce, Eurostat oszacował inflację HICP na 4,1 proc. Powyżej poziomu 3 proc. inflację stwierdzono w Estonii (3,7 proc.), Rumunii, na Litwie (po 3,5 proc.) i w Luksemburgu (3,4 proc.).

Jak informowaliśmy, ostatnio wyraźna podwyżka stóp procentowych nastąpiła w Rosji. W ubiegły piątek rosyjski bank centralny poinformował o decyzji ws. podniesienia referencyjnej stopy procentowej o 1 pkt proc., do 6,5 proc. Podano też prognozy, według których średnia stopa referencyjna za 2021 rok wyniesie 5,5-5,8 proc., czyli więcej niż dotąd zakładano. Wcześniej miało to być 4,8-5,4 proc. Podniesiono też prognozy dla przyszłego roku – do 6-7 proc. (pierwotnie miało to być 5,3-6,3 proc.). Na 2023 utrzymano prognozę w skali 5-6 proc. Zaznaczmy, że jest to już czwarta w tym roku podwyżka stóp w Rosji.

dailynewshungary.com / bankier.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply