Minister spraw zagranicznych Węgier Péter Szijjártó przybył w poniedziałek do Mińska, gdzie spotkał się ze swoim białoruskim odpowiednikiem Siergiejem Alejnikiem.

Alejnik stwierdził, że Białoruś jest zainteresowana rozwojem relacji z Węgrami. “Nasze narody są bardzo podobne. Możemy słuchać się nawzajem” – słowa szefa białoruskiej dyplomacji zacytowała białoruska, państwowa agencja informacyjna BelTa. Podkreślił, że Mińsk docenia to, że udało mu się utrzymać relacje z Budapesztem “w tym skomplikowanym czasie”, jak to ujęła agencja.

BelTa podała, że ministrowie rozmawiali o relacjach ekonomicznych, ale też “regionalnej sytuacji międzynarodowej”. Szijjártó podkreślił w kwestii tych pierwszych współpracę dwustronną w dziedzini rolnictwa, przemysłu rolno-spożywczego, farmaceutycznego i logistyki.

Jednocześnie minister spraw zagranicznych Węgier zaakcentował pewne oczekiwania – “Mamy nadzieję, że okropna sytuacja na granicy Białorusi i Unii Europejskiej także zmieni się na lepsze”. Szijjártó odniósł się w ten sposób do nacisku nielegalnych migrantów na polską granicę od strony Białorusi. Nacisk ten trwa od lata 2021 r. i jest stymulowany przez władze Białorusi.

“Wizyta węgierskiego ministra spraw zagranicznych będzie sygnałem dla europejskich partnerów do kontynuowania dialogu z Białorusią” – powiedział Alejnik. Podkreślił, że Białoruś jest otwarta na dialog. Szef białoruskiego MSZ skarżył się też na sankcje nałożone na jego państwo. Nazwał je nieludzkimi.
„Postawiliśmy na pierwszym miejscu nasze stanowisko, że te sankcje mają oczywiście nieludzki charakter, naruszają podstawowe prawa człowieka, bo uderzają przede wszystkim w zwykłych obywateli. Ludzie nie mogą widywać się z bliskimi i przyjaciółmi z powodu embarga lotniczego czy monstrualnych kolejek sztucznie tworzonych przez naszych sąsiadów na granicach z krajami UE. Członkowie rodziny i krewni, którzy wcześniej swobodnie podróżowali do siebie, w tym w strefie przygranicznej, są teraz zmuszeni doświadczać ogromnych trudności z powodu nielegalnych działań politycznych” – słowa białoruskiego ministra zacytował portal Reform.by.
Szijjártó nazwał politykę sankcji Zachodu błędną, ponieważ doprowadziła do wzrostu inflacji. „Czujemy, że inflacja jest już dwucyfrowa, a ceny energii gwałtownie wzrosły z powodu błędnej polityki sankcji” – powiedział węgierski minister spraw zagranicznych.

belta.by/reform.by/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply