Muzyka, książki i koncerty w języku rosyjskim zakazane w Kijowie

Rada Miasta Kijowa zakazała publicznego używania rosyjskojęzycznych produktów kultury w Kijowie. Należą do nich w szczególności książki, muzyka, przedstawienia teatralne, koncerty oraz usługi kulturalno-oświatowe – przekazała redakcja portalu Deutsche Welle.

Rada Miejska Kijowa nałożyła moratorium na publiczne korzystanie z produkty kultury w języku rosyjskim na terytorium Kijowa. Odpowiednia decyzja została podjęta w czwartek, 13 lipca, na posiedzeniu plenarnym, informuje służba prasowa rady miejskiej, na którą powołuje się Deutsche Welle.

Celem tej decyzji jest ochrona ukraińskiej przestrzeni informacyjnej przed hybrydowymi wpływami Federacji Rosyjskiej – powiedział deputowany Rady Miejskiej Kijowa Wadym Wasylczuk. „W rzeczywistości przewiduje się wprowadzenie zakazu publicznego prezentowania i demonstrowania rosyjskojęzycznych towarów i usług powstałych w trakcie prowadzenia działalności w dziedzinie kultury. Są to książki, albumy artystyczne, utwory audiowizualne, muzyczne nagrania dźwiękowe, wyroby rękodzielnicze, występy teatralne i cyrkowe, koncerty oraz usługi kulturalno-oświatowe” – powiedział Wasylczuk w służbie prasowej Rady Miejskiej Kijowa.

Dodał, że moratorium dotyczy także przedmiotów kultury materialnej i duchowej o znaczeniu artystycznym, historycznym, etnograficznym i naukowym.

Przypomnijmy, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podpisał w czerwcu ustawę zakazującą komercyjnego importu książek z Rosji. „Wierzę, że prawo jest słuszne” – napisał Zełenski w komunikatorze Telegram, ogłaszając, że podpisał ustawę, która zakazuje również komercyjnego importu książek drukowanych na Białorusi lub na okupowanych terytoriach Ukrainy.

Przyjęta rok temu przez parlament ustawa wprowadza również wymóg uzyskania specjalnego zezwolenia na import książek w języku rosyjskim z krajów trzecich.

Biuro Zełenskiego napisało na Twitterze, że ustawa „wzmocni ochronę ukraińskiej przestrzeni kulturalnej i informacyjnej przed antyukraińską rosyjską propagandą”.

Ukraina przeprowadza to, co określa jako proces „derusyfikacji”, twierdząc, że konieczne jest cofnięcie wieków polityki, którą uważała za mającą na celu zniszczenie ukraińskiej tożsamości.

Minister kultury Ołeksandr Tkaczenko podziękował prezydentowi za podpisanie ustawy. „Przyjęcie tego projektu ustawy ochroni ukraiński sektor wydawniczy i dystrybucyjny przed destrukcyjnym wpływem „rosyjskiego świata”” – powiedział w Telegramie.

Już wcześniej ukraiński państwowy komitet do spraw radia i telewizji wydał zarządzenie zabraniające importowania i rozpowszechniania na terytorium kraju książek wydanych przez rosyjskie instytucje i przedsiębiorstwa. Decyzja ta obejmowała już wydane zezwolenia na import książek z Rosji.

To nie pierwsze tego rodzaju posunięcie władz Ukrainy, które już od 2014 r. rozpoczęły ograniczać dostępność wielu rosyjskich utworów kulturowych, które uznały za szkodliwe politycznie. Już wówczas zakazano na Ukrainie kilkadziesiąt rosyjskich filmów i seriali. W kolejnych latach katalog rosyjskich utworów zakazanych na terytorium Ukrainy był rozszerzany. Wśród nich znalazły się znane i popularne dzieła popkulturowe.

Kresy.pl/DW

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply