Musimy przygotować się na wojnę w Europie – oświadczył minister obrony Niemiec Boris Pistorius. “Musimy oswoić się z tą myślą” – powiedział.

Minister obrony Niemiec Boris Pistorius był w niedzielę gościem w programie “Berlin Direkt” niemieckiej telewizji publicznej ZDF. Wyraził opinię, że konflikt na Bliskim Wschodzie i wojna rosyjsko-ukraińska powinny mieć konsekwencje także w niemieckim społeczeństwie. “Musimy oswoić się z myślą, że Europie może grozić wojna” – powiedział.

“Niemcy muszą grać defensywnie, dotyczy to zarówno Bundeswehry, jak i społeczeństwa” – wskazał. “Musimy przygotować się na wojnę” – powtórzył niemiecki minister.

Pistorius zadeklarował, że Niemcy zrobią wszystko co w ich możliwości, aby nie doszło do dalszej eskalacji konfliktu na Bliskim Wschodzie.

Szef niemieckiego resortu obrony odrzucił zarzuty sugerujące, że rząd federalny zbyt wolno realizuje zakupy uzbrojenia oraz nie przeznacza odpowiednich środków na rozwój Bundeswehry. “Nie da się tego zrobić dużo szybciej” – oświadczył. Pistorius przypomniał uchwalenie specjalnego funduszu dla Bundeswehry o wartości 100 miliardów euro, a także zmiany strukturalne w niemieckiej armii.

“Wszystkiego, co zepsuto przez 30 lat, nie da się naprawić w 19 miesięcy” – dodał. Stwierdził, że pod koniec tej dekady Niemcy znajdą się w zupełnie innej sytuacji.

Niemieckie media wielokrotnie zwracały uwagę na zły stan armii Niemiec. W lipcu Der Spiegel pisał o olbrzymich brakach amunicji w Bundeswehrze. W kwietniu dziennik Neue Osnabruecker Zeitung podkreślał, że drugi rok z rzędu więcej żołnierzy zakończyło służbę wojskową niż do niej wstąpiło.

Eva Högl, komisarz obrony niemieckiego parlamentu przedstawiła w marcu br. raport, według którego we wszystkich niemieckich formacjach zbrojnych obecne są deficyty.

Zobacz także: IW: Niemcy nie osiągną celu NATO w postaci 2 proc. PKB na obronność

zdf.de / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply