Niemcy dostarczyły Ukrainie transportery opancerzone nienadające się do użycia w warunkach bojowych. Z dochodzenia przeprowadzonego przez Bild wynika, że wybrano je jako najbardziej ekonomiczną opcję, ale ostatecznie zapłacono za nie trzykrotność ceny rynkowej.

Jak informuje publikacja, pod koniec maja ubiegłego roku niemiecki rząd zapowiedział dostawę na Ukrainę 66 transporterów opancerzonych APC, których producentem jest niemiecki koncern FFG. Te transportery opancerzone o masie 10 ton zostały opracowane w Stanach Zjednoczonych, są produkowane w różnych krajach świata na amerykańskiej licencji. Dostawy rozpoczęły się w październiku, łącznie Siły Zbrojne Ukrainy odebrały 48 pojazdów.

Według Bilda okazały się całkowicie nieprzydatne na linię frontu na Ukrainie i w ogóle do użycia w warunkach bojowych. Mają cienkie opancerzenie, nie mają pancerza przeciwminowego, przeciwodłamkowego i od ognia artyleryjskiego, rakietowego i moździerzowego.

Zobacz też: Niemcy przyznają, że dostarczyły Ukraińcom zepsuty i przestarzały sprzęt wojskowy

“Transportery opancerzone chronią jedynie przed bronią krótką i nadają się do działań na tyłach” – pisze gazeta.

Jak dowiedział się ekspert Bild, Julian Röpke, niemieckie Ministerstwo Obrony wybierało początkowo pomiędzy lekkimi pojazdami firmy FFG a ciężkimi Fuchsami firmy Rheinmetall, przy czym te pierwsze zostały wybrane „jako najbardziej ekonomiczne rozwiązanie, które jest również szybko dostępne”.

Według Bilda niemieckie Ministerstwo Obrony powołuje się na Kijów, stwierdzając, że „Ukraina nie potrzebowała wówczas wzmocnionej ochrony przeciwminowej”. Jednocześnie jeden z ukraińskich urzędników powiedział gazecie, że „oczywiście chcielibyśmy pojazdy z ochroną przeciwminową”, ale „strona niemiecka ich nie zaoferowała”.

Dochodzenie przeprowadzone przez Bild ujawniło również, że niemiecka firma FFG przekazała zamówienia na wszystkie 66 pojazdów amerykańskiemu wykonawcy Armored Group (TAG). W rezultacie wszystkie transportery opancerzone zostały zmontowane w fabryce TAG w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Stamtąd pojazdy opancerzone zostały dostarczone na Ukrainę, z wyjątkiem postoju w Niemczech, dlatego w Niemczech nie zmontowano ani jednego transportera opancerzonego.

„Ponadto nie było realnych oszczędności. Ceny kontraktu państwowego zostały zawyżone trzykrotnie: na rynku światowym pojazdy opancerzone APC firmy TAG kosztowały około 200 000 euro, a niemieckie Ministerstwo Obrony zapłaciło za nie 600 000 euro.

Kresy.pl/Bild

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply