Nowy premier udzielił pierwszego wywiadu dla telewizji Trwam. Zapowiedział, że dalsza rekonstrukcja rządu będzie konsultowana z kierownictwem PiS.

Powołany w miejsce Beaty Szydło na stanowisko premiera Mateusz Morawiecki powiedział w piątek w telewizji Trwam: Chcemy, by na początku przyszłego tygodnia powołano Radę Ministrów, w tym samym składzie. Jeśli będą potrzebne jakieś zmiany, nie ma co ich robić pochopnie. Oznacza to, że zgodnie z zapowiedziami skład rządu pozostanie identyczny jak ten kierowany przez Beatę Szydło.

Mateusz Morawiecki określił wtorek jako realny termin na wygłoszenie swojego expose. Podkreślił, że jeżeli jeszcze dojdzie do zmian w Radzie Ministrów będą one konsultowane z kierownictwem politycznym partii.

ZOBACZ TAKŻE: Winnicki: Morawiecki jako szef rządu to zdecydowanie zmiana na gorsze

Komentując samą zmianę na stanowisku premiera i dalszą rekonstrukcję rządu Mateusz Morawiecki użył porównania militarnego. Tak jak w wojsku często dokonuje się przegrupowania sił, tak kierownictwo polityczne teraz takiego przegrupowania dokonuje – oświadczył.

Odnosząc się do dalszych działań jako premier Morawiecki oświadczył: Przykładając ogromną wagę do spraw społecznych, chcemy jednocześnie więcej popracować na arenie międzynarodowej, na odklejaniu tych krzywdzących łatek, które niektórzy chcą nam przyklejać.

CZYTAJ WIĘCEJ: Morawiecki: Ja nie jestem przeciwnikiem dołączenia do strefy euro

Mateusz Morawiecki chwali się także najmniejszym przyrostem długu w historii III RP, który to ma oscylować w okolicach zera. Dodał również, że celem rządu będzie dalsze uszczelnianie systemu podatkowego. Zaznaczył także, że państwo powinno trochę więcej oszczędzać, administracja publiczna powinna się odchudzić, przez ostatnie 8-9 lat ona rosła.

Nowy premier dodał również, że może powstać sejmowa komisja ds. wyłudzeń VAT-u. Podkreślił jednak, że nie można mnożyć ponad miarę komisji. Zaznaczył, że obecnie działają ważne komisje sejmowe, m.in. ds. Amber Gold.

Morawiecki zaznaczył także, że w kwestii górnictwa Polska znajduje się między młotem a kowadłem. Polityka energetyczna UE w zestawieniu z tym, z czego my czerpiemy energię, powoduje, że mamy małe pole manewru – zaznaczył, podkreślając jednocześnie że nie możemy powiedzieć UE, że nas wasza polityka energetyczna nie obchodzi. Polityka energetyczna UE zmusza nas do wielu modernizacji w naszych elektrowniach, co sprawia, że nie możemy inwestować w inne rzeczy – oświadczył również.

Morawiecki odniósł się również do sprawy imigrantów. Przypomniał, że wczoraj zostaliśmy zaskarżeni przez Komisję Europejską do Trybunału w Luksemburgu w odniesieniu do tego, że nie chcemy przyjmować uchodźców na siłę. Zdaniem premiera KE nie widzi tego, że na wschodzie Ukrainy toczy się straszna wojna. My przyjmujemy wielu uchodźców z Ukrainy.

Kresy.pl / Telewizja TRWAM

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply