W niedzielę marszałek woj. śląskiego Jakub Chełstowski zaapelował do czeskich władz o otwarcie granicy między sąsiadującymi regionami: Śląskiem oraz regionem morawsko-śląskim w Czechach. Wyraził opinię, że sytuacja epidemiczna w województwie śląskim jest stabilna.
Marszałek województwa śląskiego Jakub Chełstowski zaapelował w niedzielę do czeskich władz o przywrócenie normalnego ruchu granicznego pomiędzy sąsiadującymi regionami: Śląskiem oraz regionem morawsko-śląskim w Czechach. Wyraził opinię, że sytuacja w województwie śląskim została opanowana – podaje Polska Agencja Prasowa (PAP).
W piątek czeskie ministerstwo zdrowia poinformowało, że woj. śląskie zostało uznane za obszar o wysokim zagrożeniu epidemicznym. Oznacza to, że będzie go obejmowało przywrócenie ruchu granicznego po 15 czerwca. Czeskie służby będą wymagały testów na COVID-19. Granicę polsko-czeską będzie można przekraczać w innych rejonach bez ograniczeń.
Urząd Marszałkowski Woj. Śląskiego opublikował w niedzielę listy, które zostały wysłane w związku z opisywaną sprawą przez marszałka woj. śląskiego do marszałka (hejtmana) sąsiadującego z woj. śląskim Kraju Morawsko-Śląskiego Ivo Vondraka, oraz premiera Czech.
Dodatkowo Jakub Chełstowski zaproponował na Twitterze swojemu czeskiemu odpowiednikowi zorganizowanie w najbliższym czasie wideokonferencji. Miałaby dotyczyć możliwości otwarcia granicy między regionami. Mieliby wziąć w niej udział także przedstawiciele rządów centralnych.
Chełstowski ocenił, że sytuacja w obydwu regionach jest pod kontrolą. Zaznaczył, że jest stale monitorowana. “Wypracujmy kompromis” – dodał.
Drogi Ivo @ivondrak zorganizujmy video-konferencje w pierwszym możliwym wspólnym terminie z udziałem przedstawicieli rządów centralnych i wypracujmy kompromis ??? sytuacja w obu regionach jest pod kontrolą. Zaproszenie dziś przekażemy drogą elektroniczną. 1/2 https://t.co/KzL28mjH09
— Jakub Chełstowski (@JakubChe) June 14, 2020
“Doskonale, jestem gotowy. Musimy poradzić sobie z tą sytuacją. Z pewnością nie chcę, aby to, co się dzieje, było postrzegane jako akt wrogości – to nonsens, często nadużywany politycznie. Mamy problem z chorobą po obu stronach granicy i należy go szybko rozwiązać” – odpisał Ivo Vondrak na Twitterze.
Czeski marszałek w innym wpisie zaznaczył, że nie trzeba będzie martwić się o otwarcie granic, w przypadku gdy dane dotyczące stanu epidemicznego będą korzystne. “Nie chodzi o politykę, ale o zdrowie naszych mieszkańców” – podkreślił Vondrak.
Chełstowski ocenił w liście do premiera Czech, że dalsze wstrzymywanie ruchu transgranicznego będzie miało negatywne skutki dla gospodarek obydwu państw, które i tak zostały mocno nadszarpnięte przez epidemię.
“Zapewniam, że sytuacja w woj. śląskim jest opanowana przez władze rządowe i samorządowe. Sektor górniczy podlega stałej kontroli, a ilość przeprowadzanych testów odbywa się na niespotykaną dotąd skalę. Działania te mają na celu ochronę nie tylko mieszkańców woj. śląskiego, ale i ogółu populacji. Dzięki przyjętym procedurom przypadki wystąpienia Covid-19 są wykrywane na wczesnym etapie, a osoby zarażone oraz mające z nimi kontakt podlegają ostremu reżimowi sanitarnemu” – napisał.
Wyraził opinię, że dalsze zamknięcie granic osłabi stosunki gospodarcze pomiędzy obydwoma regionami zaznaczając, że szczególnie teraz wymagają one wzmocnienia.
“Codzienny ruch pracowników, a także transgraniczna wymiana handlowa, pozwolą szybciej odbudować współpracę gospodarczą, a naszym firmom realizować bilateralne kontrakty. Wyrażam nadzieję na wspólne pokonanie wirusa Covid-19 bez konieczności utrzymania dodatkowych uciążliwych obostrzeń dla polskich obywateli” – napisał marszałek woj. śląskiego w liście do premiera Czech Andreja Babisza.
W liście do Ivo Vondraka podkreślił z kolei, że mieszkańcy Śląska poddawani są bardzo dużej liczbie testów na obecność koronawirusa. “W woj. śląskim sytuacja jest opanowana przez władze rządowe i samorządowe, a rozprzestrzenianie się wirusa dotyczy jedynie ognisk w górnictwie. Zapewniam, że sytuacja w regionie jest stabilna, stale monitorowana i kontrolowana” – napisał.
“Zwracam się o ponowną analizę sytuacji, uwzględnienia wszystkich aspektów, także gospodarczych, oraz zastosowanie procedur umożliwiających przekraczanie granic w trybie zastosowanym również dla obywateli innych państw” – dodał Chełstowski w podsumowaniu.
Czeskie ograniczenia w zakresie podróżowania do większości państw UE zostaną zniesione w poniedziałek. Zacznie wówczas obowiązywać system nazywany “światłami drogowymi”. W zależności od sytuacji epidemicznej kraje europejskie zostały oznaczone różnymi kolorami – zielonym, żółtym i czerwonym.
Polska znalazła się w grupie “zielonych” państw. Wyjątek stanowi województwo śląskie. Zostało ono oznaczone kolorem czerwonym.
Kongres Polaków w Republice Czeskiej zaapelował w sobotę do premiera Czech Andreja Babisza o ponowne przeanalizowanie decyzji o utrzymaniu zamkniętych granic z woj. śląskim po 15 czerwca.
Jak pisaliśmy, Śląsk jest aktualnie regionem o najwyższym współczynniku zakażeń w Polsce.
pap / polsatnews.pl / facebook.com / twitter.com / kresy.pl
Uwagą na numery które robia jak zawsze nam “przyjaźni słowacy.Wpuszczaja (nie ma policji ani straży granicznej0)np rowerzystów (Szczawnica,Sromowce) a jak ci już wjadą blokują granicę i kasuja po….1609 euro!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Gdybyśmy mieli rząd z “jajami” anie wydmuszki to byłyby takie same retorsje.A tak to teraz powstaną przygraniczne animozje.Że słowacy są lepiej traktowani niż my,.