Australia: trzech nastolatków uciekło z obozu kwarantanny. Po obławie zostali złapani

Z australijskiego obozu kwarantanny Howard Springs w Darwin uciekło trzech nastolatków. Zarządzono za nimi pościg – finalnie uciekinierów złapano. Okazało się, że żaden nie był zarażony koronawirusem.

W środę na konferencji prasowej dotyczącej COVID, szef ministrów Terytorium Północnego Michael Gunner potwierdził, że osoby w wieku 15, 16 i 17 lat uzyskały negatywny wynik testu na obecność wirusa.

Według policji trzech nastolatków nie miało kontaktu z członkami lokalnej społeczności.

„Zagrożenie dla zdrowia społeczności było bardzo niskie, co jest pocieszające” – powiedział Gunner. „Ale nie ma absolutnie żadnego usprawiedliwienia dla działań tej trójki dzisiejszego ranka” – dodał.

Wszyscy trzej pochodzili z Binjari w pobliżu Katherine. Młodzi zostali wysłani na kwarantannę jako bliscy osób, które otrzymały pozytywne wyniki testów.

Funkcjonariusze znaleźli nastolatków na skraju Palmerston. Aresztowali ich po pościgu na piechotę. Następnie zabrano ich na przesłuchania.

Jak informowaliśmy, w zeszłym tygodniu Gunner przekazał, że użyje wojska w celu przymusowego transportowania ciężarówkami wszystkich osób z pozytywnym wynikiem testów COVID wraz z ich bliskimi do „obozów kwarantanny”. Ponadto ogłoszono przetarg na dodatkowe „obozy kwarantanny” dla Aborygenów, którzy nie mogą się jej poddać w domu.

Howard Springs było wcześniej obozem górniczym. Zostało jednak przekształcone w miejsce do izolowania potencjalnych pacjentów COVID-19. Na Terytorium Północnym znajdują się dwa obozy kwarantanny: Center for National Resilience w Howard Springs w Darwin oraz Alice Springs Quarantine Facility w Alice Springs.

Ponadto na początku poprzedniego tygodnia australijskie ministerstwo zdrowia ogłosiło przetarg na zarządzanie obiektami w centrach regionalnych, takich jak Port Augusta, Port Lincoln, Renmark i Mount Gambier w przypadku wybuchu epidemii.

„Stwierdzono, że potrzebne byłyby obiekty do kwarantanny osób, które w przeciwnym razie nie byłyby w stanie poddać się kwarantannie w domu ze względu na swoje warunki życiowe” – napisano w dokumencie przetargowym.

Obecnie w Howard Springs przebywa kilkaset osób.

Po ucieczce nastolatków liderka opozycji w Terytorium Północnym Lia Finocchiaro powiedziała, że incydent był niepokojący i potrzebne są dalsze wyjaśnienia, aby stłumić obawy społeczności. „Myślę, że rząd Gunnera jest winien wyjaśnienie, jak tak wielu ludzi może uciec z tego obiektu, i co poszło nie tak i co zamierzają zrobić, aby to naprawić” – powiedziała.

Komisarz policji Terytorium Północnego, Jamie Chalker, powiedział, że zwiększony zostanie zasięg kamer, ale policja nie jest w stanie obsadzić wszystkich możliwych punktów ucieczki na 66-hektarowym terenie.

Kresy.pl / abc.net.au