Minister Spraw Zagranicznych Ukrainy Dmytro Kułeba został zapytany w środę na wydarzeniu Campus Polska o to kiedy Polska będzie mogła przeprowadzić ekshumacje ofiar mordów na Wołyniu.
W środę w trakcie trwającego “Campus Polska” jedna z uczestniczek zapytała szefa ukraińskiego MSZ Dmytro Kułebę o rzeź wołyńską. “Kiedy Polska będzie mogła w końcu przeprowadzić ekshumacje ofiar mordów na Wołyniu?”.
Początkowo Kułeba próbował zasłonić się “operacją Wisła” i roli Olsztyna w tych wydarzeniach. “Olsztyn, w którym trwa Campus odegrał dużą rolę podczas operacji Wisła”.
“Grzebanie w historii sprawi, że jakość polsko-ukraińskich rozmów będzie o wiele niższa, moglibyśmy pójść za daleko w wypominanie sobie wszystkich złych rzeczy, które Polacy uczynili Ukraińcom, a Ukraińcy Polakom” – cytuje wypowiedź Kułeby portal TVP Info.
Twierdzi, że “rozmawiał z Radkiem [Sikorskim] na temat ekshumacji na Wołyniu. Nie mamy problemów z ich kontynuacją, zwracamy się do rządu w Polsce, żeby upamiętniać Ukraińców, którzy zginęli polskich ziemiach”.
Podczas spotkania z szefem Polskiego MSZ, Radosławem Sikorski, Dmytro Kułeba przekonywał, że istnieje konieczność utworzenia ukraińskiej szkoły w Warszawie. “W ramach rozmów bilateralnych poruszyłem kwestię konieczności utworzenia pełnoprawnej ukraińskiej szkoły w Warszawie. Radek i ja uzgodniliśmy kontynuowanie prac nad tą kwestią. W tej sprawie liczymy również na poparcie prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego” – napisał w środę Kułeba.
Ponadto w sferze wojskowej dyskusje skupiły się na kwestii myśliwców MiG-29. Ministrowie uzgodnili również dalsze kroki mające na celu “stworzenie sąsiadom Ukrainy możliwości przechwytywania rosyjskich rakiet i dronów z ich terytorium w ukraińskiej przestrzeni powietrznej“.
“Jestem wdzięczny wszystkim Polakom, którzy wspierali Ukrainę od pierwszych godzin pełnoskalowej wojny Rosji. Razem będziemy chronić wolność i bezpieczeństwo naszych dwóch krajów, a także całej Europy” – twierdzi Kułeba.
W środowym wywiadzie dla stacji RMF FM, Joanna Mucha przekonywała, polskie i ukraińskie dzieci powinny uczyć się historii w taki sposób wypracowany wspólnie przez Polaków i Ukraińców.
“Ukraińskie dzieci w Polsce powinny uczyć się według systemu, który wypracujemy wspólnie z Ukrainą – powiedziała Mucha. Treści edukacyjne, które proponuje strona ukraińska, znamy na razie jedynie w zarysie. Komisja polsko-ukraińska zbierze się na dniach” – mówiła.
Do wspomnianej komisji mają należeć: “Przedstawiciel środowiska historyków, przedstawiciel środowiska geografów, trzech profesorów, którzy zajmują się relacjami polsko-ukraińskimi. Pokładam duże nadzieje w pracy tej komisji. Co do jej zadań podkreślę, że dzieci ukraińskie objęte obowiązkiem szkolnym idą do polskiej szkoły, uczą się polskiego programu nauczania, po polsku, z polskimi nauczycielami. Polskie dzieci, które uczą się za granicą mają prawo do tego, żeby pielęgnować język polski i polską kulturę i to samo prawo mają również dzieci ukraińskie, więc w soboty będą miały możliwość skorzystania z lekcji, które przygotuje ukraiński rząd”.
Na pytanie czy ukraińskie dzieci powinny uczyć się o rzezi wołyńskiej, odpowiedziała: “Polskie dzieci i dzieci ukraińskie powinny uczyć się historii w taki sposób, w jaki wypracujemy to wspólnie my i Ukraińcy. To jest bardzo istotne. Tak jak my z Niemcami to wypracowaliśmy, tak z Ukraińcami też powinniśmy wypracować wspólną metodę i wspólną treść nauczania. To będzie bardzo trudne, wiem”.
Ukraińskie dzieci będą się uczyły z polskimi dziećmi, nauczycielami i według polskiego programu. Raz w tygodniu – w soboty – będą mogły uczestniczyć w dodatkowych lekcjach. Za organizację i program nauczania na tych zajęciach będzie odpowiadał ukraiński rząd – przekazała wcześniej wiceminister edukacji Joanna Mucha.
Kresy.pl/TVP Info
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!