Ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski mówił we wtorek o rozmowach z polskimi władzami na temat możliwości zestrzeliwania przez Polskę rosyjskich rakiet i dronów nad terytorium zachodnich obwodów Ukrainy.
Zełenski mówił we wtorek, że Ukraina rozmawia z polskimi władzami o możliwości zestrzeliwania przez Polskę rosyjskich rakiet i dronów nad terytorium zachodnich obwodów Ukrainy, o co Kijów zabiega od dawna. “Rozmawialiśmy o tym wiele razy i wymaga to, jak rozumiem, wsparcia kilku krajów. Polska, jak rozumiem, waha się, czy nie pozostanie sama z tą decyzją” – powiedział.
“[Polska] pragnie wsparcia innych krajów w NATO. Myślę, że to doprowadziłoby do pozytywnej decyzji Rumunii, ale wszyscy musimy pracować nad tym, aby USA poparły tę decyzję” – kontynuował.
Ukraiński prezydent podkreślił, że pomogłoby to Ukrainie, która mogłaby skupić się na obronie innych kierunków.
Do jego słów odniósł się wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Zwrócił uwagę, że w tej kwestii jest duży sceptycyzm w państwach NATO. “I żadne państwo indywidualnie nie podejmie takich decyzji. Nie widziałem w NATO zwolenników do podjęcia tej decyzji” – powiedział.
“Nie dziwię się prezydentowi Zełenskiemu, że będzie o to apelował, bo taka jest jego rola. Ale naszą rolą jest podejmować decyzje zgodne z interesem państwa polskiego. I takie dzisiaj podejmujemy” – zaznaczył.
Czytaj: Duda: To Polska poruszyła w Paryżu kwestię zestrzeliwania rosyjskich rakiet przez NATO nad Ukrainą
Kijów od dawna prosi Polskę i NATO o zestrzeliwanie rosyjskich rakiet nad zachodnią częścią Ukrainy.
W lipcu, podczas wizyty ukraińskiego przywódcy w Warszawie, Donald Tusk i Wołodymyr Zełenski podpisali Porozumienie o Współpracy w Dziedzinie Bezpieczeństwa pomiędzy Polską a Ukrainą. Szef polskiego rządu podkreślił po podpisaniu umowy, że podobne porozumienia zawarło z Ukrainą już 19 państw i UE jako całość.
Premier Donald Tusk mówił o potencjalnej możliwości zestrzeliwania rosyjskich pocisków lecących w kierunku Polski jeszcze nad terytorium Ukrainy.
Sprawę skomentował rzecznik Departamentu Stanu USA Matthew Miller. “Nie mam dziś do ogłoszenia żadnych zmian, ani w polityce USA, ani w polityce NATO” – powiedział.
Także szef NATO Jens Stoltenberg odniósł się do tej kwestii. “Polityka NATO pozostaje niezmienna – nie będziemy uczestniczyć w tym konflikcie” – oświadczył.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!