Chwile grozy rozegrały się we wtorek na trasie pociągu relacji Frankfurt nad Odrą–Zielona Góra. Dwaj agresywni Gruzini zaatakowali kierownika pociągu podczas kontroli biletów na trasie pociągu relacji Frankfurt nad Odrą–Zielona Góra. Jeden z nich miał przy sobie przedmiot przypominający nóż.
Do zdarzenia doszło, gdy kierownik pociągu sprawdzał bilety pasażerów. Na miejsce natychmiast skierowano patrol złożony z funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei (SOK) oraz Straży Granicznej, którzy zauważyli, że na stacji w Rzepinie dwaj mężczyźni próbują uciec w kierunku miasta. Po krótkim pościgu napastnicy zostali zatrzymani.
Funkcjonariusze ustalili, że sprawcami są 21-letni i 45-letni obywatele Gruzji, którzy przyznali się do ataku na kierownika pociągu. Na szczęście, mimo groźnej sytuacji, nikt nie odniósł obrażeń. Incydent spowodował godzinne opóźnienie pociągu. Zatrzymani mężczyźni zostali przekazani policji w Słubicach, gdzie zostaną postawieni przed odpowiednimi organami ścigania.
Tego samego dnia Straż Graniczna ze Świecka przeprowadziła kontrolę w innym pociągu, zatrzymując czterech obywateli Gwinei, którzy nie posiadali przy sobie dokumentów uprawniających do wjazdu i pobytu w Polsce. Migranci, którzy zmierzali do Berlina, zostali pouczeni o nielegalnym przekroczeniu granicy i umieszczeni w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców. Wszczęto wobec nich postępowania administracyjne, które mają zakończyć się zobowiązaniem do powrotu do ojczyzny.
Rzecznik Nadodrzańskiego Oddziału Straży Granicznej, por. SG Paweł Biskupik, zwrócił uwagę na problem nielegalnych migrantów, którzy podróżują po krajach strefy Schengen różnymi środkami transportu, w tym pociągami. Incydent ten jest jednym z wielu przykładów takich przypadków, które służby starają się skutecznie zwalczać.
Kontrole przeprowadzane przez Straż Graniczną mają na celu zapobieganie nielegalnemu przekraczaniu granic oraz weryfikację legalności pobytu obcokrajowców na terytorium Polski.
Jak informowaliśmy, w porównaniu do 2020 roku liczba obcokrajowców w polskich więzieniach wzrosła dwukrotnie. Połowę z nich stanowią Ukraińcy.
Obecnie w więzieniach w naszym kraju przebywa 2407 cudzoziemców. Najwięcej wśród nich jest Ukraińców – 1261. Zajmujących drugie miejsce Gruzinów jest blisko cztery razy mniej – 330. Liczba osadzonych Białorusinów wynosi 146.
„Rzeczpospolita” przyznaje, że wzrost liczby obcokrajowców w polskich więzieniach ma ścisły związek z masową imigracją. „Według światowych trendów i badań, emigranci ciężko się adaptują do nowych warunków. Trafia do nas najbiedniejsza grupa cudzoziemców, którym trudno odnaleźć się w nowej rzeczywistości” powiedział cytowany przez gazetę kryminolog, prof. Brunon Hołyst.
Były szef polskiego więziennictwa Paweł Moczydłowski powiedział z kolei, że musimy się liczyć z tym, że w polskich więzieniach będzie coraz więcej cudzoziemców. Zwrócił też uwagę na związane z tym problemy.
W maju br. pisaliśmy, że jak wynika z danych Komendy Głównej Policji przekazanych portalowi Kresy.pl, cudzoziemcy stanowią aż 40 proc. poszukiwanych przez policję w Polsce w związku z artykułem 148. KK (zabójstwo). Wśród nich najwięcej jest obywateli Ukrainy, a na drugim miejscu znajdują się obywatele Rosji.
Ponad 17 tys. przestępstw popełnili w ubiegłym roku przebywający w Polsce cudzoziemcy. Problemem jest głównie jazda po pijanemu i związane z tym łamanie zakazów sądowych. Zdaniem ekspertów, niektórzy imigranci czują się u nas bezkarnie.
Według danych z KGP, w 2023 roku przestępstwa w Polsce popełniło łącznie 17 278 przybyszów z zagranicy. To wzrost o 2,4 tys. w stosunku do 2022 roku, a zarazem pięć razy więcej niż dekadę temu. Statystyki pokazują, że przestępstw najczęściej dopuszczali się Ukraińcy (ponad 50 proc. obcokrajowców z zarzutami), a dalej Gruzini (ponad 2,7 tys.) i Białorusini (ponad tysiąc osób).
W marcu br. „Rzeczpospolita” podała, powołując się na dane Komendy Głównej Policji, że w 2023 roku przestępstw dopuściło się 10 proc. spośród ogółu przebywających w Polsce legalnie obywateli Gruzji. To przede wszystkim kradzieże i jazda w stanie nietrzeźwym. Gazeta napisała, że to efekt znacznego ułatwienia Gruzinom przyjazdu do Polski.
CZYTAJ TAKŻE: “Rz”: Gruzińskie gangi w Polsce napadają coraz śmielej
Kresy.pl / polskieradio24.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!