Podczas meczu Hokejowej Ligi Mistrzów GKS Tychy z niemieckim klubem Adler Mannheim w dniu 1 września br., tyscy kibice wywiesili transparent „German Death Camps”. Ich klub został za to ukarany karą 2 tys. euro.

GKS Tychy został ukarany karą pieniężną w wysokości 2 tys. euro w związku z wywieszeniem przez kibiców flagi „German Death Camps” podczas niedzielnego meczu Ligi Mistrzów, GKS Tychy – Adler Mannheim – poinformował w środę tyski klub na swojej stronie internetowej.

Jak wyjaśnia GKS Tychy, aktualny Mistrz Polski w hokeju na lodzie, według zasad międzynarodowej federacji Hokejowej Ligi Mistrzów, na stadionach nie mają prawa pojawiać się żadne transparenty i flagi nawiązujące do spraw politycznych. Komisja dyscyplinarna HLM za takie uznaje również banery „German Death Camps”, mające przypominać o odpowiedzialności nazistowskich Niemiec za zbrodnie w czasach II wojny światowej, zabraniając ich. Mecz odbywał się w 80. rocznicę napaści Niemiec na Polskę wybuchu II wojny światowej.

 

W uzasadnieniu władz Hokejowej Ligi Mistrzów napisano, że kibice GKS Tychy po raz drugi złamali te reguły. Chodzi o taką samą sytuację z ubiegłego sezonu, podczas meczu z fińskim klubem IFK Helsinki. Wówczas tyski klub otrzymał słowne ostrzeżenie.

GKS Tychy zaznacza, że w związku z wydarzeniami podczas niedzielnego meczu, klub złożył obszerne wyjaśnienia. Nie przyniosły one jednak efektu.

Portal Hokej.net zwraca uwagę, że GKS Tychy jest pierwszym klubem, który w trwającej nieco ponad 5 lat historii Hokejowej Ligi Mistrzów został ukarany za polityczne treści prezentowane na trybunach przez kibiców.

Dla porównania, kibice szwajcarskiego klubu Lozanna HC podczas wyjazdowego meczu Hokejowej Ligi Mistrzów z Pelicans Lahti, wywołali na trybunach przepychankę. Jeden z nich został zatrzymany przez policję. Władze HLM ukarały szwajcarski klub karą o połowę niższą, niż w przypadku mistrza Polski.

Sam mecz GKS Tychy – Adler Mannheim zakończył się zwycięstwem po dogrywce klubu z Niemiec 2:3.

Przypomnijmy, że w październiku 2017 roku sąd pierwszej instancji skazał na kary grzywny czterech tyskich kibiców, którzy w celu zaprotestowania przeciwko zakłamywaniu historii poprzez używanie określenia „polskie obozy koncentracyjne”, którzy przed czerwcowym meczem Mistrzostw Europy U-21 wywiesili baner z napisem „German Death Camps”. Początkowo mężczyznom zarzucano wzywanie do nienawiści na tle rasowym i etnicznym. Po kilku dniach policja zrezygnowała z tego zarzutu i zadowoliła się oskarżeniem o wywieszenie baneru bez zgody zarządcy stadionu. W grudniu Sąd Rejonowy w Tychach uniewinnił jednego z kibiców.

Hokej.net / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply