Ursula von der Leyen podczas forum GlobSec zapowiedziała powstanie komisarza ds. obrony. Podkreśliła, że wydatki na zbrojenia w Europie wzrosły do 300 miliardów euro, a bezpieczeństwo kontynentu wymaga strategicznych decyzji.

Przewodnicząca Komisji Europejskiej złożyła obietnice powołania komisarza do spraw obronności jeszcze za poprzedniej kadencji. Zdaniem polityk, w obliczu rosyjskiej agresji na Ukrainę, Unia Europejska musi postawić na budowanie wspólnego potencjału obronnego.

„Jeśli chcemy pokoju, powinniśmy fundamentalnie przemyśleć architekturę bezpieczeństwa Europy” – powiedziała w piątek w Pradze Ursula von der Leyen podczas forum GlobSec. – „Rosyjska inwazja otwarła Europie oczy” – mówiła.

Dymisja dowódcy ukraińskich sił powietrznych wyraźnie nastąpiła w kontekście utraty przez Ukrainę, w niejasnych obecnie okolicznościach, pierwszego myśliwca F-16.

W piątek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski odwołał dowódcę sił powietrznych Ukrainy, gen. Mykołę Ołeszczuka. Nie podał przy tym konkretnych powodów takiej decyzji.

Trybunał Konstytucyjny zawiesił rozporządzenie minister edukacji narodowej, które polegało na zmniejszeniu godzin lekcyjnych religii, niezaliczaniu oceny z tych zajęć do średniej końcowej i łączeniu uczniów z różnych klas w grupy. Oznacza to, że od 1 września 2024 roku lekcje religii będą organizowane jak dotychczas.

Jak informuje Ordo Iuris, Trybunał Konstytucyjny, w odpowiedzi na wniosek Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego z 26 sierpnia 2024 roku o zbadanie zgodności z Konstytucją RP wspomnianego rozporządzenia, wydał postanowienie zabezpieczające, które zawiesza stosowanie tego aktu prawnego.

Oznacza to, że od 1 września 2024 roku lekcje religii będą organizowane jak dotychczas. Oznacza to, że przedszkole i szkoła mają obowiązek zorganizowania lekcji religii dla grupy nie mniejszej niż siedmiu uczniów danej klasy lub oddziału (wychowanków grupy przedszkolnej). Tworzenie grup międzyoddziałowych lub międzyklasowych w dalszym ciągu będzie mogło mieć zatem miejsce wyłącznie w sytuacji, w której w każdej z łączonych klas lub oddziałów znajduje się mniej niż 7 uczniów uczęszczających na religię.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej proponuje wprowadzenie odgórnych limitów na zatrudnianie obcokrajowców. Pomysł ten spotkał się ostrą krytyką Ministerstwa Rozwoju i Technologii.

Minister Rozwoju i Technologii, Krzysztof Paszyk, wyraził ostre zastrzeżenia wobec propozycji Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej dotyczącej wprowadzenia odgórnych limitów na zatrudnianie obcokrajowców. Nowa ustawa, która miałaby wejść w życie od stycznia 2025 roku, spotkała się z krytyką ze strony Paszyka, który uznał ją za krok w kierunku gospodarki centralnie planowanej.

Podczas konferencji prasowej minister Paszyk podkreślił, że ustawa zawiera szereg problematycznych zapisów, w tym "drakońskie kary" dla przedsiębiorców zatrudniających obcokrajowców. „Wydaje mi się, że niczym sobie nie zasłużyli ci przedsiębiorcy na tak surowe przepisy dotyczące kontroli” – powiedział Paszyk. Zwrócił także uwagę na opłaty pobierane od firm za złożenie wniosku o zatrudnienie cudzoziemców, które obowiązują nawet wtedy, gdy wniosek zostaje odrzucony.

„Decyzja w sprawie budowy elektrowni jądrowej w regionie konińskim będzie mogła zostać podjęta dopiero po zakończeniu wszystkich niezbędnych badań i analiz, które mogą potrwać nawet kilka lat” – wynika z informacji Polskiej Grupy Energetycznej.

Jak informowaliśmy 20 sierpnia, zarząd powiatu konińskiego zaapelował do premiera Donalda Tuska o kontynuację projektu budowy elektrowni jądrowej w Pątnowie, który nieoficjalnie został zamrożony. Na prośbę Ministerstwa Aktywów Państwowych, odpowiedzialna za budowę spółka PGE złożyła wyjaśnienia. Spółka podkreśliła, że projekt budowy znajduje się jeszcze na wstępnym etapie realizacji.

„Projekt budowy elektrowni jądrowej w regionie konińskim znajduje się jeszcze na bardzo wstępnym etapie przygotowań, a ewentualna decyzja o jego realizacji będzie mogła zostać podjęta dopiero po zakończeniu wszystkich niezbędnych badań i analiz” – napisała państwowa spółka PGE. Władze spółki dodały ponadto, że ten etap projektu może zająć nawet kilka lat.

Sąd Najwyższy Brazylii zagroził, że zakaże działania X, jeśli jego właściciel, Elon Musk nie wyznaczy reprezentanta prawnego w kraju Ameryki Łacińskiej w ciągu 24 godzin.

Sędzia Sądu Najwyższego Alexandre de Moraes zawarł  w wydanym w środę zarządzeniu uwagę, że brak przedstawiciela prawnego może skutkować „zawieszeniem działalności sieci społecznościowej” X – zrelacjonowała Al Jazeera. To najnowszy element postępowania brazylijskiego wymiaru sprawiedliwości motywowanego chęcia zwalczania dezinformacji.

De Moraes nakazał w ostatnich latach zawieszenie ponad 100 kont X, w tym niektórych należących do zwolenników byłego prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro, który przegrał wybory w 2022 r. z Inacio Lulą da Silvą. Bolsonaro, który wyjechał z kraju w obliczu przegranej, przez miesiące sugerował sfałszowanie wyników. Tłum jego zwolenników podzielający ten pogląd dopuścił się szturmu na budynki administracji prezydenta, parlamentu i Sądu Najwyższego.

Pomóż nam dziś dopłynąć do brzegu! Nasz Dzienny koszt wynosi 723 PLN. Do Tej Pory zebraliśmy 0 PLN.
Załoga portalu Kresy.pl
0%